Domenicali: F1 musi lepiej wykorzystać potencjał internetu

No ja używam tabletu, więc jest wygodnie. Co do funkcjonalności strony f1 już pisałem - jest skandaliczna, masz rację, że tam też powinna być możliwość śledzenie LT (dla mnie wyścig bez LT to traci z 70% ;-)

[quote="badyl"]Ograniczyli LT bo sprzedają apkę (którą zresztą kupiłem). Co w tym dziwnego, że nie dają za darmo rzeczy, którą zaraz obok sprzedają?[/quote] Dla mnie to jest największy absurd tego sezonu. Siedzę w domu oglądam wyścig na 50 calowym TV i żeby mieć wgląd w full live timing mam grzebać na 5 calowym telefonie? Mogę zapłacić za sezon nawet 100zł, ale chce mieć live timing dostępny normalnie przez laptopa, przez www. Dla mnie obecnie wyścig stracił ok 20% swojej atrakcyjności, kiedy nie mogę porównywać czasów sektorów i całej reszty którą usunęli.

Bo odwiedzają f1wm.pl :D

1. Tak jak wspomniałem - to nie ja się wydzieram, że F1 musi być najdroższa, że jak kogoś nie stać to niech spada, przyjdą inni :-) Wielokrotnie tutaj i na forum czytałem takie opinie - jak widać łatwo wydaje się tylko czyjeś pieniądze, bo jak trzeba swoje to się zaczyna "muszą dać za darmo" :-) Jak widać nic nic muszą. 2. Wiem, ze od dawna, zarówno apkę F1 jak i MotoGP kupuje od lat. Z pewnych względów zwracają mi się koszty z nawiązką. 3. Zgadzam się natomiast, że strona F1 jest do kitu, brak możliwości wykupienia transmisji w dobrej jakości w tych czasach jest idiotyczny, na motogp kupuje od lat, oni z roku na rok rozwijają, mają profesjonalny komentarz, klasa, nie wiem jak można się tak zamknąć na internet jak F1. Zramolały dziadek (mimo, że doceniam jego inteligencję i wizję) nie rozumie, że TV odchodzi, a nadchodzi czas internetu.

Panie Domenicali, co pan za portale odwiedza?... Tak trudno wpisać "www.f1wm.pl"? Z jednej strony, mogliby się - przy dzisiejszych możliwościach - na pewno lepiej postarać na f1.com. A z drugiej - jeśli ktoś "nie chce śledzić całego wyścigu przez półtorej godziny", to nie ma z nim o czym rozmawiać. Ja rozumiem - wytrzymać 24h Le Mans bez przerwy, to wyzwanie. Ale jeśli ktoś chce się interesować F1 i nie jest w stanie wytrzymać dystansu wyścigu, to pomylił drzwi (niezależnie od tego, o jakich czasach mówimy).

Jak oni sami osobie ukrywaja informacje na wlasnej stronie to po co ma tam ktos wchodzic ? Za chwile wylacza wszystkie informacje na slupach na torze a potem w TV bo chca sprzedawac aplikacje na telefony ? Cos chyba nie tak.... Samo to ile my musielismy czekac na obraz HD jest juz swiadectwem tego ze to nie NBA i ich potral tylko jakas nedzna F1 .... ale sami sobie swiadectwo wystawiaja.

@badyl Fajnie, że sprzedają apkę. Tylko najpierw niech ją dobrze zrobią, bo za to co dają teraz nie warto 1 zł płacić. Baterię wcina tak, że nie starcza jej na cały wyścig (dla przykładu poprzednie aplikacje - które były darmowe od innych firm na wyścig zużywały 30-50% baterii), telefon jest rozgrzany tak, że aż parzy (a mam 4 rdzeniowy procesor i 2 GB RAM'u w komórce, przy dużo gorszych aplikacjach telefon jest chłodniejszy), a do tego wiesza się i psuje straszliwie (wystarczy, że ktoś wypadnie z wyścigu i pół wyścigu będzie psuł klasyfikację kierowców wpadając w losowych miejscach tabeli). To jest śmiech na sali, a chcą za to 45 zł...

Gratulacje, że kupiłeś apkę (która swoją drogą istniała i wcześniej) - i dzięki temu nie sprzeciwiasz się usunięciu podstawowych danych z wręcz prostackiego LT jaki znajduje się na stronie F1. Żeby nie było wątpliwości z tego samego apletu korzysta też LT GP2 i tam dziwnym trafem nic nie zmienili. Polecam również zapoznać się z LT innych serii wyścigowych a okaże się, że F1 jest jedyną w której usunięto część z itak podstawowych informacji umożliwiających rozeznanie w przebiegu wyścigu. Niech sobie robią i sprzedają apkę, ale podstawowy LT być po prostu musi. Niech zrobią nawet dodatkową wybajerzoną wersję desktopową - chyba też zapomnieli fakt, że nie każdy musi mieć urządzenie mobilne na którym da się z tego komfortowo korzystać (zwłaszcza jak tak partaczy się kod jak w tej dostępnej obecnie aplikacji). Na taką wersję "pro" może bym się skusił ale w momencie jak ktoś domaga się ode mnie 15$ za samą możliwość zobaczenia ilości pitów czy czasów sektorów (a przez ostatnie lata dawał to za darmo) to chyba coś nie halo.

Ograniczyli LT bo sprzedają apkę (którą zresztą kupiłem). Co w tym dziwnego, że nie dają za darmo rzeczy, którą zaraz obok sprzedają? Też oczywiście bym wolał za darmo, ale sami wiecie, przecież piszecie tu ciągle o tym "F1 musi być najdroższa, kogo nie stać ten niech spada", no a pieniądze to ogólnie na drzewach nie rosną...

Ja też niezbyt często odwiedzam ten serwis z jednego powodu - jest pełen błędów i zupełnie nieprzydatny gdyby ktoś był zainteresowany historią.

[quote]Młode pokolenie (...) nie chce śledzić całego wyścigu przez półtorej godziny.[/quote] ??? Ten chłop jest naprawdę niepoważny. To tak jakby ktoś powiedział, że młodzi fani futbolu nie chcą oglądać całych meczów w piłce kopanej. (przy założeniu 20 meczy /sezon), po prostu... hahaha.

Rozumiem, że nie dadzą transmisji w sieci, żeby ciągnąć jak najwięcej kasy od stacji telewizyjnych, ale powinni pomyśleć o stworzeniu platformy, która mogłaby być nawet płatna, ale dawałaby dostęp do live timingu i kilku kamer ma torze - coś dla (nie lubię tego sformułowania) "prawdziwych kibiców", dostępne tylko w sieci, na wspomnianej platformie. Wszyscy, których F1 obchodzi tylko w trakcie wyścigu, nadal otrzymywaliby wysokiej jakości, unikalny produkt telewizyjny.

Jak na razie to ograniczyli live timing ...... oby tak dalej :/

Z obecnym lt na pewno więcej internautów nie zacznie odwiedzać f1.com :)

łatwo wytykać cudze błędy zapominając o własnym bałaganie

Panie Domenicali co Pan gada ?? Włosi mają menagera który być może byłby w stanie zrobić porządek w Ferrari. Nazywa się on Flavio Briatore.

Ano właśnie tymczasem obcięli livetiming, żeby ludzie, którzy lubią wnioskować z tych kolorowych cyferek fajne rzeczy, również przestali się tam pojawiać.