GP Hiszpanii: wynik wyścigu

Hamilton zameldował się na mecie z przewagą niecałej sekundy

REZULTATY WYŚCIGU

1. Lewis Hamilton 4466 okr. 1h41m05,155
2. Nico Rosberg 666 okr. +0:00,636
3. Daniel Ricciardo 366 okr. +0:49,014
P.Z.Kierowca (Nr)BolidOp.Ok.Czas/strata/powód nieukończ.B
1 =Lewis Hamilton 44Mercedes F1 W05 Hybrid661h41m05,1552
2 =Nico Rosberg 6Mercedes F1 W05 Hybrid66+0:00,6362
3 =Daniel Ricciardo 3Red Bull RB1066+0:49,0142
4 +11Sebastian Vettel 1Red Bull RB1066+1:16,7023
5 -1Valtteri Bottas 77Williams FW36 66+1:19,2932
6 +1Fernando Alonso 14Ferrari F14 T66+1:27,7433
7 -1Kimi Raikkonen 7Ferrari F14 T65+1 okr.2
8 -3Romain Grosjean 8Lotus E2265+1 okr.2
9 +2Sergio Perez 11Force India VJM07 65+1 okr.2
10 =Nico Hulkenberg 27Force India VJM07 65+1 okr.2
11 -3Jenson Button 22McLaren MP4-29 65+1 okr.2
12 +2Kevin Magnussen 20McLaren MP4-29 65+1 okr.2
13 -4Felipe Massa 19Williams FW36 65+1 okr.3
14 -2Daniił Kwiat 26Toro Rosso STR965+1 okr.3
15 +7Pastor Maldonado 13Lotus E2265+1 okr.2
16 -3Esteban Gutierrez 21Sauber C33 65+1 okr.3
17 -1Adrian Sutil 99Sauber C33 65+1 okr.2
18 =Jules Bianchi 17Marussia MR03 64+2 okr.2
19 -2Max Chilton 4Marussia MR03 64+2 okr.3
20 -1Marcus Ericsson 9Caterham CT0564+2 okr.3
Niesklasyfikowani
Kamui Kobayashi 10Caterham CT0534hamulce1
Jean-Eric Vergne 25Toro Rosso STR924wydech1
Najszybsze okrażenie: Sebastian Vettel (Red Bull RB10) - 1:28,918 na 55 okr.

KOMENTARZE

21
Kamikadze2000
11.05.2014 07:18
Absolutny kosmos, jeżeli chodzi o Merca - aż trudno sklasyfikować ich razem z innymi... są w swojej lidze... ;)
derwisz
11.05.2014 06:55
@paymey852 Użyłem sformulowania minimum w stosunku do 4 miejsca Vettela ale mogło ono równie dobrze dotyczyć miejsca 5 czy 6. Własciwie przed wyscigiem to zakładałem że zajmie miesce miedzy 5 a 4. Wyraźnie napisałem wówczas, ze 4 miejsce nie bedzie żadnym zaskoczeniem. Po wyścigu kiedy okazało sie jaką w istocie przewagę maja bolidy RBR nad reszta stawki, uważam że 4 miejsce Vettella nie tylko nie było zaskoczeniem ale wręcz było oczywiste. Stąd użyłem sformułowania minimum. A maximum to wiadomo dlaczego, nic więcej dzisiaj nie był w stanie ugrać nawet gdyby pojechał na 200 % możliwości. Co do podniecania się podobnymi jezeli chodzi o skale awansu wyczynami ALO czy HAM, to trzeba wziąć pod uwagę klasę bolidów w jakich oni tych cudów dokonywali. Tam nikt przed wyścigiem nie mógłby zakładać, ze osiagna taki wynik, tutaj sprawa była w miarę oczywista. Tam nie pisało sie ze ALO czy HAM jeżdżą w innej klasie, tutaj widzimy jaka jest dominacja RBR i MERC nad reszta stawki. Gdyby pominąć wyniki Mercedesa, to okazałoby się że RBR-y dominują jak za swoich najlepszych lat. W ostatnich dwóch latach bardzo rzadko RBR miał aż taka przewagę (30 sek na mecie) nad resztą stawki. Oni (VET i RIC) w zasadzie ścigają się tylko ze sobą, cała reszta oprócz Mercedesów to dla nich nie są równorzędni rywale z którymi trzeba się ścigać, tylko przeszkody do wyminięcia.
rvs
11.05.2014 06:37
@RY2N Kibic Alonso? Ja też:) I Kimiego również... Stąd jest mi dosłownie obojętnie, który będzie wyżej... Napisałem tylko, że ALO wygrał dziś strategią, a nie szybkością... Czy to "dobrowolne dołowanie się" zostawiam takim fanatykom jak Ty. Pozdrawiam @windulek Jakiś argument za emeryturą Buttona? McL wciąż cieniuje niestety, mega-talent MAG nie prezentuje się lepiej, więc dlaczego wysyłasz Jensona na emeryturę? Bianchiego też wyślesz? Też słabo pojechał, dopiero 18-ty...
mefistofele
11.05.2014 06:23
@rvs zgoda z Tobą. Mam nadzieje ze RAI zaczyna czuć ten samochód bo mimo iż konstrukcja typowo pod ALO, Fin wyglądał dZis dużo lepiej. Jest mocniejszy psychicznie i jeśli tylko bedzie mu pasował samochód pokona ALO. VET ciekawy wyscig. Podobnie BOT.
windulek
11.05.2014 06:07
Mercedes - inna liga - zasłużone zwycięstwo. Najgorsze w tym wszystkim jest to że pomimo zapowiadającego się armagedonu ( Puszki ) po 5 wyścigach są na 2 miejscu za Mercem. Ferrari ? Kochajmy się dalej mamy tradycje jakoś to będzie...bleee Williams - Massa - Coś ma pecha...Bottas - młodzi górą. FI - zadyszka ? Mcl - chyba Ross się przeliczył - Guzik - chyba czas powoli iść na rente.. reszta poza Goszjanem ( akurat mu sie udało ) beznadzieja
mich909090
11.05.2014 05:40
@botorf1 Dobre! :)Fajnie to wymyślileś.Zobaczymy w kolejnych wyścigach czy zespoły będą awansować do wyższych kategorii lub spadać do niższych.
paymey852
11.05.2014 05:37
[quote="derwisz"]Jednak mniej zorientowani w realiach i faktycznej sile poszczególnych bolidów mogli ekscytować się pogonią Vettela za 4 miejscem (ci bardziej zorientowani wiedzieli, ze 4 miejsce dla VET żadną sensacją nie będzie, to było maximum i jednocześnie minimum przy założeniu, że Seba pojedzie swój dobry wyścig (nie popełni większych błędów i nie będzie miał żadnych przygód losowych).[/quote] Zgoda tylko z jednym wyjątkiem czemu minimum? Jak dla mnie miał trudniej niż Hamilton czy Daniel bo miał sporo okazji aby zepsuć wyścig. Botasa nie mógł wyprzedzić na głównej prostej. Jest wielu co się podniecało jak wygrywał w stylu obecnego dominatora więc teraz wypadało by jednak docenić że potrafi coś więcej. Zgoda że to nie było coś wyjątkowego ale Hamilton czy Alonso właśnie przez takie przebijanie się lepszym bolidem przez słabszą stawkę mają status najlepszych. Fajnie że VET ma takie okazje do pokazania że też potrafi wyprzedzać to poprawi jego wizerunek zwłaszcza na torze na którym wyprzedzanie łatwe nie jest, nawet z DRS. Sam myślałem że 5-6 to max bo liczyłem na lepsze tempo Botasa, nie wiem czemu stracił tempo. Pewnie znowu opony Groszek miał chyba awarie i spadek mocy
botorf1
11.05.2014 05:32
@derwisz W trzech kategoriach? Ja bym powiedział, że nawet w czterech tak jak na Le Mans: LMP-1 - Mercedes LMP-2 - Red Bull GTE- Pro - Ferrari, Williams, Lotus, Toro Rosso, Sauber, Force India, McLaren GTE-Am - Marussia, Caterham
RY2N
11.05.2014 04:39
@rvs Strategie różne w jednym teamie wybiera się wtedy gdy się nie wie, która z nich jest lepsza (lub gdy są zdanie podzielone na ten temat). A jak się wie, która jest lepsza, to się stosuje tę samę dla obu, tylko najwyżej zawodnik nr 2 ma przesuniętą o 1 okrążenie. Nikt się sam dobrowolnie nie dołuje. To jakaś kolejna spiskowa teoria...
macieiii
11.05.2014 04:36
mnie irytowało komentowanie po raz kolejny. Jakim prawem Borowczyk ocenia rywalizację kierowców Mercedesa i twierdzi że Rosberg nie może się równać z Hamiltonem. Przecież jego opinia nie powinna być zawarta w komentarzu. Sam liczyłem że Rosberg dogoni Hamiltona i będzie co najmniej siedział na ogonie. Od połowy wyścigu nam to komentatorzy zapowiadali, jednak nic takiego nie miało miejsca. Hamilton pojechał koncertowo i mimo kilku dobrych okrążeń Nico, Lewis nie dał mu szans. Mam tylko nadzieję że Rosberg się odrodzi, bo mimo dopiero dzisiejszej zmiany na pozycji lidera Lewis kosi wszystko a to na dłuższą metę stanie się (oby nie) przekleństwem dalszej rywalizacji. Wyścig się fajnie oglądało. Ricciardo dobrze jechał. Nie sądzę że jakiekolwiek wyniki rywalicacji z Vettelem na dzień dzisiejszy są wyłonione. Co innego Williams, gdzie bezbarwność Massy woła o pomstę do nieba, w porównaniu do bardzo solidnego, jak nie świetnego wyścigu Bottasa. Po tylu zapowiedziach Brazylijczyk powinien dobrowolnie poddać się chłoście i ustąpić ze stanowiska ;p
rvs
11.05.2014 04:25
Ja nie twierdzę, że to było TO, tylko wybranie lepszej strategii dla ALO, po prostu, bardziej im zależało na jego dobrym wyniku... Pierwszy raz Kimi wyglądał lepiej niż ALO, więc być może powoli zgrywa się z bolidem...
MegaZmiya
11.05.2014 04:25
A Maldonado coraz mocniej utwierdza "górę" Lotusa, że jego zatrudnienie to był błąd.
derwisz
11.05.2014 03:59
@Challenger @rvs Przesadzacie troszkę z tymi strategiami i zawoalowanym team orders w Ferrarri (rvs). Moim zdaniem nie można jednoznacznie stwierdzić, że z góry można było ząłozyć że jedna strategia jest gorsza od drugiej. Wystarczy porównać wyniki w zespołach Ferrarii i Mercedesa. W Mercedesie jadący w ostatnim stincie na szybszych oponach Rosberg nie zdołał wyprzedzić Hamiltona. Analogiczna sytuacja w Ferrari: Alonso wyprzedził Raikkonena. Gdzie tu widzicie zawoalowany TO ? W jednej sytuacji sprawdziła sie jedna strategia w drugiej inna. Moim zdaniem ostatecznie w tych parach zwyciężyli aktualnie lepsi mam tu na mysli zarówno kierowców jak i prowadzących ich strategów.
Aeromis
11.05.2014 03:49
Chyba trzeba się już tylko modlić aby forma RBR nie była tak dobra jak dziś, bo to wyklaruje 4 miejsca w każdym GP, niestety trzeba się także liczyć z tą możliwością (i fascynowaniem się walką o miejsca 5-10). Przede wszystkim brawa dla Bottasa (dobry start!) i Grosjeana. Jeśli Lotus na dobre "wrócił już do F1" to będzie ciekawiej, bo wraz z Williamsem, Ferrari, McLarenem i SFI mogą stworzyć całkiem ciekawą walkę. McLaren dziś po raz kolejny beznadziejny wyścig, to już 3 GP bez punktów i jednocześniej powoli potwierdza się to o czym pisałem - nie dokonali żadnych postępów i są najsłabszą ekipą w Mercem na pokładzie - wstyd... SFI ma dwa oblicza, dziś pokazała to słabsze, zresztą oni także mogą mieć teraz problemy z punktami (jeśli Lotus wrócił), bo póki co mieli jeden wybitny wyścig (Bahrajn) a reszta to w mojej ocenie w głónej mierze zasługa Hulkenberga. Sauber pomimo ulepszeń nadal gdzieś poza stawką (pomógł w tym Lotus), podobnie z STR, o którym na początku mówiło się dość pozytywnie, ja jednak cały czas twierdzę, że bolid jak i kierowców mają kiepskich i samo dojeżdżanie do mety na obecnym etapie sezonu to już za mało.
Challenger
11.05.2014 03:24
@rvs tu zgodzę się z kolegą dziś twarde należało użyć w 2 stincie. Mercedesy znów masakrują, RBRy bardzo daleko, ale co powiedzieć o pozostałych? Wygląda to jak 3 różne klasy bolidów. Widać do czego doprowadziło grzebanie przy regulaminach i zmiany. Dzis GP2 jest szybsza od F1. Dziś chyba ostanie bolidy GP2 były szybsze od Ferrari i całej reszty która przyjechała zdublowana. Ecclestone chyba dostanie białej gorączki tak spadną mu wpływy w tym sezonie.
derwisz
11.05.2014 03:12
Przewaga Mercedesów nad Red Bullami 49 sek!, przewaga RBR-ów nad Ferrarii i resztą 30 sek!. To tak jakby wyscig toczył sie w 3 kategoriach. Wynik zgodny z tym co prezentuje sprzęt czyli Mercedesy przed RBR-ami co było łatwe do przewidzenia jeszcze przed startem. Mimo wszystko wyścig nie był nudny. Pasjonująca walka wewnątrz zespołów Mercedesa i Ferrari, szkoda że tym razem za sprawa dalekiej pozycji startowej Vettela nie dane było nam delektować się walką na linii VET-RIC. Jednak mniej zorientowani w realiach i faktycznej sile poszczególnych bolidów mogli ekscytować się pogonią Vettela za 4 miejscem (ci bardziej zorientowani wiedzieli, ze 4 miejsce dla VET żadną sensacją nie będzie, to było maximum i jednocześnie minimum przy założeniu, że Seba pojedzie swój dobry wyścig (nie popełni większych błędów i nie będzie miał żadnych przygód losowych). To był przede wszystkim wyścig strategii. Koneserzy przez cały wyścig mogli pasjonować się różnorodnymi strategiami w ramach danego zespołu ale nie tylko, bo również udana strategią przygotowana dla Vettela. Ci którzy przewidywali, ze VET rozpocznie na twardych oponach oczywiście byli w błędzie. Taka strategia zawaliłaby mu wyscig, start na wolniejszych oponach to niezła strategia dla wolniejszych aut, które nie maja pożytków z wysokiego tempa, za to dobrze sobie radzą w roli zawalidrogi. RBR to bolid ofensywny dlatego startujac z dalekich miejsc od początku wyścigu stosuje agresywną strategię, czyli szybkie opony które zapewniają wyprzedzanie wolniejszych aut a w przypadku utknięcia za jakas zawalidrogą pozwalają na szybką wizytę w boksie i modyfikację strategii stosownie do sytuacji, a wszystko z jednym celem : w maksymalnym stopniu wykorzystać przewagę tempa nad bolidami rywali.
mich909090
11.05.2014 03:07
Brawa dla Merca. W Barcelonie taka przewaga! Lewis miał wszystko pod kontrolą. Rosberg parę błędów i trzeba pamiętać o tym że Lewis stracił dzisiaj w boksach ponad 2 sekundy które dzisiaj były na wagę złota. Mercedes... długo długo nic-dalej RBR, a za nimi dno i wodorosty.
Il Capitano
11.05.2014 03:04
RAI był na mecie za ALO tylko ze względu na strategie, to troche pokazało że jednak dla Ferrari numero uno jest Hiszpan, ale RAI ogólnie pod wzgledem szybkości ani wczoraj ani dzis nie odstawał od ALO Brawa dla RIC za kolejny świetny wyścig oraz dla Mercedesa, który po raz kolejny pokazał że można zrobić show, choć Bahrajn to to nie był. Słaba postawa MAS i McLarenów, Sauber dno totalne, cieszą punkty Lotusa, ale widać było ze GRO nie ma tempa Red Bulla, Ferrari i Williamsa
rocque
11.05.2014 03:03
@Pumba Może prędzej, gdyby Grosjean nie zblokował kół na starcie, bo trochę Alonso przyblokował - takie miałem wrażenie.
rvs
11.05.2014 03:02
@Pumba Wystarczyło dać RAI strategię ALO i powalczyłby o 5 miejsce - gdybać można zawsze... Prezes Santandera musiał zobaczyć, że ALO jest uprzewilejowany (strategia), a brak TO, to lepszy PR. I w taki sposób ALO przed RAI... Rosberg nie wykorzystał takiej sytuacji! Aż ciężko w to uwierzyć... W końcu punkty Lotusa:)
Pumba
11.05.2014 02:47
Wystarczyło by jedno team order, i Alonso mógłby powalczyć o 5 miejsce