Alonso: Ferrari musi obawiać się ekip ze środka stawki

Zdaniem Fernando Alonso, biorąc pod uwagę wyrównaną walkę w klasyfikacji konstruktorów Ferrari bardzo poważnie powinno traktować zagrożenie ze strony ekip środka stawki.

Stajnia z Maranello zajmuje obecnie trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej, jednak od znajdującego się na szóstym miejscu McLarena dzieli ją zaledwie dwadzieścia sześć punktów. Mając w pamięci weekend w Austrii i doskonałą postawę Williamsa oraz Force India, Alonso uważa, że jego zespół powinien martwić się o swoje miejsce w układzie sił.

W Austrii nie tylko Williams był naszym najbliższym rywalem. Znajdowaliśmy się w jednej grupie z McLarenem, Force India, Toro Rosso. Niestety nie tylko Williams stanowi dla nas największe zagrożenie. Musimy dokonywać dalszych postępów i starać się wypracować pewną przewagę, zwłaszcza jeśli mówimy o klasyfikacji konstruktorów, bo tam nasze miejsce jest zagrożone ze strony Williamsa, Force India i McLarena. Na tę chwilę Red Bull jest nieco z przodu - wyjaśniał Hiszpan.

W mistrzostwach konstruktorów może dojść jeszcze do bardzo interesujących przetasowań, więc musimy włożyć w naszą pracę maksimum wysiłku i koncentracji. Spodziewam się że Red Bull powróci na Silverstone do dobrej formy - to w końcu bardzo aerodynamiczny obiekt. Mocny będzie też Williams. Nie sądzę że Austria była dla nich jednorazowym wybuchem formy. Już w Kanadzie prezentowali bardzo dobre tempo. Jeśli nie będziemy zdobywać punktów i zakończymy sezon na piątym lub szóstym miejscu, to bardzo uderzy to w naszą ekipę ze względu na bonifikaty finansowe - dodał.

Alonso, który wygrywał wyścigi w każdym sezonie od czasu dołączenia do Ferrari w 2010 roku nie spodziewa się, aby teraz udało się mu podtrzymać tę serię. Jeśli mam być szczery, to w tym sezonie jest to niemożliwe. Tak to widzę. Z drugiej strony w 2011 roku było podobnie i na Silverstone stanęliśmy na najwyższym stopniu podium, więc może zdarzyć się wszystko. Będziemy dawać z siebie wszystko i wykorzystamy każdą nadarzającą się okazję. Będzie to niesamowicie trudne biorąc pod uwagę osiągi, jakie obecnie prezentujemy.