Hockenheim zapewnia o dalszej organizacji Grand Prix Niemiec
Według ostatnich doniesień Nurburgring może otrzymać wyłączność na goszczenie wyścigu.
17.07.1411:09
865wyświetlenia
Szefowie toru Hockenheim są pewni przyszłości swego obiektu w kalendarzu Formuły 1 i gwarantują że tegoroczne Grand Prix Niemiec nie będzie jego ostatnim na kolejnych wiele lat.
W ostatnim czasie nowy właściciel toru Nurburgring - Capricorn wydał oświadczenie w którym poinformował, że legendarny tor w górach Eifel będzie od przyszłego roku wyłącznym organizatorem Grand Prix Niemiec, co zakończyłoby erę rotacji wyścigu. Hockenheim nie zamierza jednak składać broni.
Faktem jest że oświadczenie to wydało Capricorn a nie sam Bernie Ecclestone- powiedział szef toru Hockenheim , Georg Seiler.
Zrobienie czegoś takiego cztery tygodnie przed Grand Prix było w mojej opinii szkodliwe. Zasadą jest, że w trakcie negocjacji unika się wszelkich komentarzy aż do czasu podpisania właściwego kontraktu- dodał Niemiec w rozmowie z agencją DPA.
Według doniesień niemieckich mediów, Seiler ma spotkać się w ten weekend z szefem F1 - Berniem Ecclestonem.
Rozmawiamy regularnie, ale w tym rzecz: nie można przekazywać szczegółów tych poufnych negocjacji. Oczywiście musimy mieć szacunek dla kogoś takiego jak Ecclestone. Znamy go od ponad 35 lat i łączą nas dobre stosunki. Łączy nas nić wzajemnego zaufania i doceniamy jego profesjonalne podejście. Nie jestem zmartwiony, ponieważ dysponujemy umową do 2018 roku.
KOMENTARZE