Button pozytywnie zaskoczony formą Williamsa

Na początku można było wysnuć wniosek, że to dzięki silnikowi mają tak dobre wyniki. Ale patrząc na formę McLarena trzeba po prostu wywnioskować, iż sama konstrukcja też jest udana. W ostatnich latach Williams ma lepsze parzyste sezony. Mam nadzieje, że w przyszłym nie zejdą z poziomu. :))

Prawdę mówiąc, taka wymiana ostatecznie mogłaby być, Button nadal jest solidnym kierowcą ale czy duet Button-Massa byłby odpowiedni? Już wolałbym wtedy drugiego Filipa w kokpicie. Chyba że Massa zacznie jeździć tak jak w drugiej połowie 2012. Mimo wszystko chciałbym Bottasa zatrzymać na dłużej w Grove.

Skoro McLaren interesuje się Bottasem, to taka wymiana byłaby całkiem prostym rozwiązaniem, tylko czy na pewno dobrym dla Williamsa?

[quote="jpslotus72"]na tym etapie kariery, mógłbym już "massować" w Williamsie[/quote] [color=white].[/color] Czyli to jednak prawda, że jesteś bliski podpisania kontraktu z Williamsem? Czy może jednak tylko kolejna kaczka dziennikarska w trakcie „silly season”? ;-) [color=white].[/color] Nie chciałbym stracić Twoich cennych komentarzy na f1mw, a już wyobrażam sobie te króciutkie, niewiele mówiące tweety dla fanów (typu: „Jem obiad. Pogoda dobra!” :) [color=white].[/color] wrzucane w nielicznych wolnych chwilach między treningami… [color=white].[/color] Konkurencja na pewno była mocna, bo też odebrałem wypowiedź Buttona jako taką mentalną przymiarkę do ponownego mówienia o zespole Williamsa, jak o swoim własnym. No i ciekawe jeszcze, kto z obecnego składu jest na większym wylocie?

[quote]Wykonali doskonałą robotę i cieszę się, że Frank i Claire mogą znowu oglądać konkurencyjne osiągi swojej stajni.[/quote]Gdyby Jenson zbierał podpisy pod tym zdaniem, to nie wahałbym się ani chwili... Ukłon w stronę potencjalnego pracodawcy?... Naprawdę przyjemnie jest widzieć Williamsa znowu w tym miejscu, do którego przyzwyczaił mnie w czasach, kiedy zaczynałem oglądać transmisje F1. Chciałbym jeszcze zobaczyć w tym bolidzie dobrego, brytyjskiego kierowcę (nie musiałby mieć sumiastych wąsów). Ale raczej nie Jensona - obawiam się, że na tym etapie kariery, mógłbym już "massować" w Williamsie...