Podsumowanie kwalifikacji do wyścigu o Grand Prix Malezji

16.03.0200:00
Marek Roczniak
3841wyświetlenia
Kierowca Ferrari już po raz czwarty wywalczył pole position na malezyjskim torze Sepang. Podobnie jak przed rokiem, głównym rywalem Niemca był kierowca z zespołu Williams, jednak na tym kończy się podobieństwo, ponieważ to nie młodszy z braci Schumacherów wystartuje z drugiej pozycji w jutrzejszym wyścigu, tylko Juan Pablo Montoya. Kolumbijczyk był bardzo bliski wywalczenia pierwszej pozycji, ponieważ na poszczególnych sektorach toru uzyskał najlepsze czasy, jednak działo się to na przestrzeni kilku okrążeń pomiarowych, a nie tylko jednego. Mimo to Montoya powinien być w miarę usatysfakcjonowany z uzyskanego rezultatu, zwłaszcza, że był szybszy o ponad pół sekundy od partnera zespołowego - Ralf Schumachera, który uzyskał czwarty czas.

Pomiędzy kierowcami z zespołu Williams na trzeciej pozycji zakwalifikował się drugi kierowca z zespołu Ferrari - Rubens Barrichello. Brazylijczyk jako jeden z nielicznych kierowców swoje najszybsze okrążenie pomiarowe ukończył w samej końcówce godzinnej sesji kwalifikacyjnej i podobnie jak Ralf, był od swojego partnera zespołowego wolniejszy o ponad pół sekundy.

Pierwszą szóstkę zamknęli kierowcy z zespołu McLaren - Kimi Raikkonen i David Coulthard. Ze względu na dużą stratę do Michaela Schumachera (ponad sekunda) obaj kierowcy nie byli zbytnio zadowoleni z uzyskanego rezultatu. Pocieszeniem dla Raikkonena może być tylko to, iż już podczas drugiej sesji kwalifikacyjnej udało mu się pokonać bardziej doświadczonego partnera z zespołu, choć tylko o 0.009 sekundy.

Na siódmej pozycji zakwalifikował się kierowca z zespołu Sauber - Nick Heidfeld, ku uciesze głównego sponsora zespołu - malezyjskiego koncernu naftowego Petronas. Co ciekawe, Niemiec w zeszłym roku mając mniejszą stratę do Michaela Schumachera zakwalifikował się dopiero na jedenastej pozycji. Drugi kierowca z zespołu Sauber - Felipe Massa był wolniejszy od Heidfelda prawie o sekundę i uzyskał dopiero 14 czas, jednak Brazylijczyk po awarii przedniego zawieszenia w podstawowym bolidzie już na pierwszym okrążeniu pomiarowym musiał przesiąść się do zapasowego, który okazał się być trudniejszy w prowadzeniu.

Jenson Button zakwalifikował się do Grand Prix Malezji na ósmej pozycji, potwierdzając tym samym bardzo dobrą formę zespołu Renault. Brytyjczyk co prawda miał na drugim okrążeniu problemy z silnikiem w podstawowym bolidzie, jednak po przesiądnięciu się do zapasowego uzyskał nawet lepszy czas. Drugi kierowca z tego zespołu - Jarno Trulli miał zarówno podczas porannych treningów, jak i samej sesji kwalifikacyjnej problemy z właściwym ustawieniem bolidu i to spowodowało, iż zakwalifikował się dopiero na 12 pozycji.

Kierowcy z zespołu Jordan - Giancarlo Fisichella oraz Takuma Sato zakwalifikowali się odpowiednio na dziewiątej i piętnastej pozycji. Dla Sato była to w zasadzie dopiero pierwsza sesja kwalifikacyjna w Formule Jeden, ponieważ ze względu na różnego rodzaju problemy Japończyk podczas sesji kwalifikacyjnej do Grand Prix Australii ukończył tylko kilka okrążeń i to w momencie, kiedy tor był już absolutnie mokry, tak więc nawet nie zdołał zmieścić się wówczas w 107% czasu pole position. Tym razem było już zupełnie inaczej i chociaż Sato uzyskał dopiero 15 czas, to jednak był zadowolony z uzyskanego rezultatu.

Mika Salo w zaledwie drugiej sesji kwalifikacyjnej od debiutu Toyoty w Formule Jeden, wywalczył pozycję startową w pierwszej dziesiątce. Fin udowodnił w ten sposób, iż bardzo dobra postawa tego zespołu w pierwszym wyścigu sezonu nie była bynajmniej przypadkowa. Z przebiegu tej niezadowolony był natomiast partner Salo - Allan McNish. Szkot ze względu na problemy z podstawowym bolidem musiał skorzystać z zapasowego, jednak z jakichś powodów nie mógł sobie poradzić z odpowiednim ustawieniem go i z tego powodu zakwalifikował się dopiero na 19 pozycji.

Kierowca reprezentujący w tym sezonie barwy zespołu Arrows - Heinz-Harald Frentzen zakwalifikował się na 11 pozycji i jeśli popatrzymy na poprzedni sezon, to jak na ten zespół jest to spore osiągnięcie. Wygląda na to, że dzięki silnikom Cosworth zespół Arrows będzie miał w tym sezonie szansę na uzyskanie lepszej pozycji w klasyfikacji generalnej konstruktorów. Partner Niemca - Enrique Bernoldi uzyskał 16 czas.

Kierowcy z zespołu British American Racing - Jacques Villeneuve oraz Olivier Panis uzyskali podczas sesji kwalifikacyjnej do Grand Prix Malezji znacznie gorszy rezultat niż przed rokiem. Kanadyjczyk zakwalifikował się na 13 pozycji (sześć pozycji niżej), natomiast Panis był dopiero osiemnasty, jednak w tym przypadku powodem uzyskania tak słabego rezultatu były kłopoty z podstawowym bolidem, przez które Francuz większą część sesji kwalifikacyjnej przesiedział w boksach. Podobny krok w tył uczynili również kierowcy z zespołu Jaguar, którzy podczas tej sesji kwalifikacyjnej w zasadzie byli szybsi tylko od kierowców z zespołu Minardi.