Kobayashi pojedzie wraz z Caterhamem w Abu Zabi

Japończyk utrzymał swoje miejsce w ekipie z Leafield
17.11.1410:22
Paweł Zając
2204wyświetlenia

Caterham poinformował, że Kamui Kobayashi powróci do swojego bolidu podczas Grand Prix Abu Zabi.

Drugi z kierowców ekipy z Leafield, Marcus Ericsson, oficjalnie zerwał współpracę z zespołem, jednak Japończyk pozostał wierny swojemu pracodawcy pomimo różnych przejść i ostatniego kryzysu.

Jestem zadowolony z jazdy w Abu Zabi - powiedział Kobayashi. To nie były łatwe tygodnie, więc dobrze będzie wrócić do samochodu i pracować z ludźmi Caterhama. Ekipa bardzo się stara i nigdy się nie poddaje. Zasłużyliśmy na jazdę w Abu Zabi i jestem bardzo zadowolony, że udało to się dzięki projektowi zbiórki pieniędzy.

Póki co nie wiadomo, kto zasiądzie w drugim bolidzie, niemniej Roberto Merhi twierdzi, że posiada kontrakt, który gwarantuje mu posadę w razie niedyspozycji etatowego kierowcy.

KOMENTARZE

5
ROOK
18.11.2014 02:14
@jpslotus72: [color=white].[/color] Dzięki za obszerny wpis — podbijam jakby co. [color=white].[/color] Tak już niestety wyglądają zachowania firm w trakcie upadku, a to co się dzieje w Caterhamie wygląda właśnie na takie ostatnie podrygi. [color=white].[/color] Może się znajdzie kolejny naiwny milioner (na HRT się nie znalazł), ale najbliższy sezon i tak będzie mieć w plecy, więc do 2016 też mu może przejść zapał i przykręci kurek z pieniędzmi, tym bardziej że uwarunkowania finansowo-prawne nie nastrajają do optymizmu na przyszłość. [color=white].[/color] Ja już postawiłem na nich krzyżyk: jeśli się pomylę — przyjemne rozczarowanie będzie tym większe. :)
jpslotus72
17.11.2014 01:43
@Adakar Właściwie myślałem, czy nie zrobić z tego osobnego newsa, ale zwyczajnie nie miałem akurat możliwości, żeby to zrobić porządnie. Może dorzucę tutaj jeszcze fragmenty:[quote]W rozmowie z The Observer Finbarr O'Connell stwierdził: "To jest zwariowana sytuacja, ale ironia polega na tym, że większość zespołu naciskała na mnie, abym ich zwolnił. W ten sposób możecie wykorzystać wasz formalny status bezrobotnego, podczas gdy ja będę się starał sprzedać zespół. Jeśli mi się to uda, [ci pracownicy] będą znowu zatrudnieni przez nabywcę. Jeśli nie dojdzie do sprzedaży, to przez kilka tygodni będą opłacani z państwowych funduszy."[/quote][quote]The Idependent cytuje mail, który pracownikom rozesłał w piątek właściciel wyścigowej licencji Caterhama, firma1MRT: "Podczas naszego zespołowego spotkania 31. października w Leafield obiecaliśmy, że chcemy do dzisiejszego dnia jasno przedstawić naszym pracownikom sytuację - niezależnie od tego, czy będzie negatywna czy pozytywna. Otrzymaliśmy wiele pytań od pracowników, którzy chcą się jak najprędzej zarejestrować w urzędach jako bezrobotni. Dlatego ze skutkiem natychmiastowym zwalniamy wszystkich współpracowników 1MRT."[/quote][quote]Nie wszyscy pracownicy są jednak zadowoleni z tej decyzji. Były aerodynamik Caterhama, Jim McManus, komentuje: "To okropne, kiedy widzicie silne wsparcie dla udanego projektu zbiórki funduszy i w tym samym dniu cały personel, po siedmiu tygodniach bez wypłaty, zostaje zwolniony. Moja cyniczna żyłka mówi mi, że oba zdarzenia nie przypadkiem miały miejsce tego samego dnia. Dobre wiadomości zawsze stwarzają okazję, by obrócić je w pył złymi. Jeśli tak miało być, to udało się to." O'Connell twierdzi jednak, że to był czysty przypadek: "Nie mogłem wysłać oświadczenia wcześniej niż w piątek, ponieważ dopiero w tym dniu zostałem mianowany zarządcą 1MRT."[/quote]
Adakar
17.11.2014 12:47
@jpslotus72 i tak i nie. Tzn grupka tam chyba 30-40 ludzi jaka pojechala do Abu Dhabi to mają płacone. Ale to niejako ostatni raz. Tych 320 zostało zwolnionych tak jak mówisz, żeby przysługiwała im pomoc dla bezrobotnych + żeby mogli szukać miejsca np. w innych ekipach. Problem w tym, że nawet jak znajdzie się inwestor, to prace nad bolidem A.D.2015 są już meeeeeeeega opóźnione. Normalnie tabula-rasa :D Ten występ w AbuDhabi to taki ... "last blast" i podziękowanie dla fanów, których okazało się, że Caterham posiada. Szkoda, że i na ten pomysł nie wpadła Maruśka po wypadku Julesa. Co więcej, idiotyzmem, mega MEGA idiotyzmem było nie wystawianie drugiego auta w Rosji. Przecież mogli wybierać, chwilę wcześniej Will Stevens podpisał kontrakt z nimi, chyba nawet tuż przed GP Japonii. I dont get it ...
jpslotus72
17.11.2014 11:22
W ten sam piątek, kiedy Caterham ogłosił, że wystartuje w Abu Zabi, 320 pracowników zespołu dostało wypowiedzenie pracy - co ciekawe, zarządca tego "interesu", Finbarr O'Connell, stwierdził, że pracownicy sami go o to poprosili. Po prostu zespół nie miał im z czego płacić (od siedmiu tygodni nie dostawali wypłat) i chcą skorzystać ze wsparcia, jakie przysługuje bezrobotnym... Więc wygląda na to, że załoga Caterhama będzie w Abu Zabi pracowała w ramach czynu społecznego (może robót publicznych?). O'Connell będzie się nadal starał sprzedać zespół - wtedy pracownicy mogliby się starać o zatrudnienie u nowego właściciela (czarno widzę).
Gie
17.11.2014 10:25
Pytanie co oznacza pojedzie? Ile kółek? Czy Caterham nie pojedzie tam tylko przejechać 1-2 kółka i tyle.