Problemy z wymianą danych i paliwem przyczyną słabego dnia McLarena
Zespół ma nadzieję, na większą liczbę okrążeń podczas drugiego dnia testów
25.11.1417:28
2438wyświetlenia
McLaren potwierdził, iż dzisiejsze problemy zostały spowodowane awarią systemu paliwowego oraz kłopotami z wymianą danych. Ekipa z Woking odbyła dzisiaj pierwszy oficjalny test nowej jednostki napędowej Hondy, jednak udało się przejechać zaledwie trzy okrążenia instalacyjne w czasie 8 godzin testu.
Problemy z elektryką zmusiły McLarena do ominięcia całej porannej sesji, podczas gdy
potrójniesprawdzano wszystkie systemy, jednak bolid trapiły dalsze problemy, przez co ukończył zaledwie trzy kółka, gdy ostatecznie pojawił się na trasie po południu.
Vandoorne zatrzymał się w pit lane na pierwszym okrążeniu, a na drugim bolid uległ awarii na torze, zanim po raz ostatni spróbowano wyjechać pod koniec dnia. Belg powiedział, że zespół ciągle analizuje co dokładnie sprawiło po południu problemy MP4-29H/1X1.
Myślę, że mieliśmy nieco kłopotów z rejestracją danych, jednak nie jesteśmy w stu procentach przekonani, zespół ciągle analizuje wszystko- powiedział Vandoorne.
To samo stało się na drugim okrążeniu. Ostatnie kółko było lepsze, jednak ciągle mieliśmy problemy i zespół się temu przygląda. Miejmy nadzieję, że zostanie to naprawione przed jutrem. Lepiej, że takie coś dzieje się tutaj w listopadzie, a nie w Jerez. Jakiekolwiek okrążenia pokonane przez te dwa dni będą wartościowe. Później mamy dwa miesiące na naprawienie problemów.
Vandoorne przyznał, że opóźnienie zakłóciło program McLarena, jednak ma nadzieję, że jutro uda się wykonać przejazd z pełną mocą silnika przed końcem testów w Abu Zabi.
Oczywiście planowaliśmy przejechać więcej niż trzy okrążenia, jednak mieliśmy kilka problemów w nocy, które opóźniły poranne prace- dodał.
Jeśli jutro uda się przejechać więcej niż trzy okrążenia to będzie dobrze! Celem testu jest zrozumienie współpracy pomiędzy McLarenem, a Hondą. To pierwszy raz, gdy wspólnie pracujemy na torze, więc kwestie operacyjne są nieco inne.
Podczas tych trzech okrążeń mogłem już zapewnić jakieś wsparcie, jednak oczywiście chodziło o sprawdzenie wszystkiego, więc nie jeździliśmy na razie z pełną mocą. Oczekujemy, że uda się to w ciągu tych dwóch dni, jednak ciężko jest wyrazić odczucia na tym etapie, ponieważ przejechaliśmy tylko okrążenia instalacyjne, na których mieliśmy problemy.
KOMENTARZE