Maldonado: nowy bolid zupełnie inny od poprzednika

Pastor Maldonado przyznał, że Lotus E23 jest zupełnie inny w porównaniu do swojego problematycznego poprzednika.

Wenezuelczyk jeździł dzisiaj po raz pierwszy napędzanym silnikiem Mercedesa E23 i ukończył 41 okrążeń zanim zatrzymał się na torze z powodu problemu ze skrzynią biegów. Pomimo faktu, że ekipa opuściła pierwszy dzień testów z powodu opóźnień oraz nie wykonała całego programu dzisiaj, Maldonado twierdzi, że pierwsze odczucia z jazdy nową maszyną były pozytywne, zwłaszcza w porównaniu do poprzedniej zimy.

Ciężko powiedzieć cokolwiek, ponieważ przejechaliśmy niewiele okrążeń, jednak jest dość pozytywnie - powiedział Maldonado. Wygląda to zupełnie inaczej od zeszłego roku w kwestii niezawodności i pracy całego pakietu. Tak więc był to dość pozytywny dzień.

Może oczekiwaliśmy nieco większego dystansu, jednak mieliśmy małe problemy z bolidem. Jest to normalne, ponieważ wiele zmieniliśmy. Mamy nowy silnik, co jest rewolucją w bolidzie. To inny bolid. Nie jest kontynuacją tego co mieliśmy w poprzednim sezonie. Może jest to inna filozofia, jednak będzie miała znaczny wpływ z punktu widzenia prowadzenia bolidu i miejmy nadzieję również w kwestii osiągów.

Maldonado dodał, że program testowy bazował na przebiegu, a nie osiągach, co utrudniło wyciągnięcie jakichkolwiek konkluzji na temat nowego podwozia z silnikiem Mercedesa. Nie szukaliśmy osiągów - stwierdził Wenezuelczyk. Jeździliśmy ze sporą ilością paliwa, nie ruszaliśmy ustawień, jednak bolid prowadził się równo, łatwo go było wyczuć. To był dobry pierwszy dzień.