Sąd odrzucił apelację Saubera w sprawie van der Garde

Decyzja oznacza, że Holender ma pełne prawo do startu w Grand Prix Australii.
12.03.1507:37
Nataniel Piórkowski
4051wyświetlenia

Sąd w Melbourne odrzucił apelację Saubera w sprawie Giedo van der Garde uznając, że Holender ma pełne prawo wystartować w Grand Prix Australii.

Po tym jak okazało się, że miejsce obiecane van der Garde w Sauberze zajęli Marcus Ericsson oraz Felipe Nasr, 29-latek zdecydował się na złożenie pozwu przeciwko szwajcarskiej ekipie. Bezpośrednio po tym jak w środę sąd uznał rację Holendra, ekipa Saubera zdecydowała się złożyć odwołanie.

Po czwartkowej rozprawie Sąd Najwyższy Stanu Wiktoria odrzucił jednak apelację szwajcarskiej stajni, podtrzymując wcześniejsze orzeczenie w sprawie. W oświadczeniu wydanym przez organ sądowniczy możemy przeczytać: Apelacja została odrzucona, ponieważ nie możemy doszukać się błędów w działaniach sędziego, który prowadził sprawę.

Sauber argumentował, że w przypadku oddania van der Garde fotela wyścigowego w jednym ze swoich bolidów, których ten nigdy wcześniej nie miał szansy przetestować, istniałoby ryzyko związane z zapewnieniem optymalnego poziomu bezpieczeństwa. Sąd nie zgodził się jednak z takimi obawami. Jak zaobserwował sędzia, tego typu imprezy są ściśle regulowane i jesteśmy pewni, że zastaną spełnione wszystkie wymogi bezpieczeństwa - głosi oświadczenie.

KOMENTARZE

21
akkim
12.03.2015 01:20
Aż się dziwię bardzo mocno Włodarzom Serwisu, że nie mamy jeszcze "Sondy" jak zdań tak bez liku, "Kto pojedzie w Australii w bolidzie Saubera?" nakaz sądu czy interes - to się dzisiaj ściera. Na marginesie, do teraz Polsat targuje się o koszt transmisji oraz sprawdzają się kolejny raz moje poglądy na zdecydowanie zbyt duże naciski marketingowe w sprawie zaangażowania płci pięknej tam gdzie potrzebny "silny hydraulik".
villy
12.03.2015 12:58
A wiecie co jest najzabawniejsze w tym wszystkim?? To, że szefem Saubera jest... prawnik :-)
enstone
12.03.2015 12:08
Chciałbym zobaczyć, jak Giedo w asyście policji wchodzi na padok i do garażu Saubera. :D Cytując klasyka do tej całej sytuacji "rura pęknie, g@wno wybrzęknie" i tak się właśnie stało.
Yurek
12.03.2015 11:42
@rno2 - nieważne czy będzie chciał czy nie. Sauber ma podporządkować się decyzji sądu. Van der Garde nie chce odszkodowania, on chce honorowania umowy. To, ile bajzlu sami sobie narobili, to jest ich sprawa. Pani Kaltenborn jest prawniczką, a zdaje się nie zna podstawowej paremii pacta sunt servanda. Przykre.
rno2
12.03.2015 11:35
@Adakar No ale powiedz jak ma wyglądać przekazanie bolidu Giedo jeśli Sauber nie będzie tego chciał? Siłą wejdzie w asyście policji? A jeśli jednak się zdecydują wsadzić Giedo do kokpitu, to zjawi się Nasr albo Ericsson też z ważnym kontraktem TU I TERAZ. Tak czy siak Sauber jest w bardzo bardzo ciemnej d...., ale uważam, że lepsze dla nich będzie trzymanie się aktualnego rozwiązania, niż zrywania na szybko kontraktu z którymś z aktualnych kierowców. Poza tym może wcale diabeł nie taki straszny jak go malują - sponsorem van der Garde jest jakaś firma odzieżowa jego teścia, która wykładała ,,raptem" kilka milionów dolarów. Nasr i Ericsson wyłożyli podobno po 20 milionów dolarów. Analogicznie kary umowne w przypadku G powinny być niższe niż w przypadku N i E.
Adakar
12.03.2015 11:17
@Masio @rno2 Dokłądnie. FIA nie ma nic do rzeczy. van Garde ma ciągle ważną superlicencję i FIA g... obchodzi, z kim podpisuje kontrakt dany zespół. Byle by zawodnik miał prawo dostać superlicencję. Sprawy sądowe, procesy i kto za ile jeździ ich nie obchodzi. Kierowcę można mianować najpóźniej przed startem kwalifikacji, więc ... Sauber ma jeszcze czas :D Przykład: Toyota i sprawa Glock/Kobayashi w 2009 roku podczas GP Japonii. Spóźnili się i Kamui nie mógł już zastapić Glocka w tym GP. [quote="rno2"]Dla Saubera chyba najlepiej będzie utrzymać skład Ericsson-Nasr i szukać w trakcie sezonu kasy na odszkodowanie dla van der Garde.[/quote] Problem w tym, że wyrok jest TU I TERAZ i mówi o przekazaniu kokpitu, a nie "szukaniu wirtualnej kasy" w trakcie sezonu. Kasy, której Sauber i tak nie ma :D A dziwi mnie jeszcze jedno. Na co kurna liczył Sauber ?!?! Tam przecież nie pracują idioci, dobrze wiedzieli jakie papierki podpisywali ! Trzeba było od samego początku, szukać ugody i porozumienia z vdG, a nie teraz "fochać się" i apelować jak już zapadły dwa wyroku. FOR THE LOVE OF GOD !
rno2
12.03.2015 11:10
@Masio bo FIA chyba nic do tego nie ma. Kierowcy zawierają kontrakty z zespołami, a nie Federacją.
Masio
12.03.2015 11:00
Zastanawia mnie też, dlaczego FIA jeszcze się nie wypowiedziała na ten temat
Saruto
12.03.2015 11:00
@Masio bo listę tworzy FIA, a nie sąd :P
rno2
12.03.2015 10:58
@Masio Z tego co pamiętam kierowcę można jeszcze zmienić. Aby kierowca wziął udział w wyścigu, musi pojechać w kwalifikacjach. Więc do soboty jeszcze może się to pozmieniać.
Masio
12.03.2015 10:51
Ciekawi mnie, czy mimo wszystko Giedo wystartuje w Melbourne, ponieważ dziś pojawiła się już lista startowa, a Holendra tam nie ma: http://wstaw.org/w/3fP4/
THC-303
12.03.2015 10:29
[quote="Simi"]kogo odstawić na bok - Felipe czy Marcusa?[/quote] Problem jest tego rodzaju, że oni obaj mają ważny kontrakt i mogą iść w ślady VdG. Jeśli w kontrakcie któregoś są jakieś kruczki pozwalające 'wysadzić' go z kokpitu, to ten poleci.
Olek89
12.03.2015 10:18
[quote="raafal"]Trochę dziwią argumenty prezentowane przed sądem.[/quote] Mnie nawet nie dziwią tylko śmieszą - przecież nie dowiedzieli się o kontrakcie Giedo po testach. Mają z nim umowę od dawna, sami nie pozwalają mu jeździć na zimowych przygotowaniach, a potem mówią, że nie może wziąć udziału w GP, bo nie brał udziału w testach... Gdzie tu logika?
Saruto
12.03.2015 09:56
@rno2 Patrząc jak sprawa się rozwija, to mogą nie mieć czasu na szukanie kasy ;) a kara może być większa niż wartość zespołu
raafal
12.03.2015 08:37
Ta rozgrywka, rzeczywiście jest ciekawsza niż niejedno GP. Sauber ma nad czym główkować. Trochę dziwią argumenty prezentowane przed sądem. Zupełnie nie istotne w kontekście sporu o ważność kontraktu i jego realizację.
rno2
12.03.2015 08:02
Dla Saubera chyba najlepiej będzie utrzymać skład Ericsson-Nasr i szukać w trakcie sezonu kasy na odszkodowanie dla van der Garde.
Mickey
12.03.2015 07:57
Skoro zakontraktowali Nasra i Ericssona to zapewne dawali więcej niż Giedo i to prostu im sie opłaca. Sądzę więc, że nie ma szans by dostał miejsce w bolidzie, a to z kolei oznaczać może pozew o odszkodowanie, pytanie czy saubera na to stać?
Simi
12.03.2015 07:24
Sauber ładnie namieszał. Teraz będą mieli potężny problem - kogo odstawić na bok - Felipe czy Marcusa? Inna sprawa, że w tych okolicznościach jakoś nie mogę sobie wyobrazić współpracy zespołu z Giedo.
ROOK
12.03.2015 07:19
[color=white].[/color] W sumie nie ma z czego się śmiać — w Sauberze nie są idiotami. Wszystkie te brudne, nędzne zagrania*** są robione z finansowej konieczności i dzieją się zazwyczaj niedługo przed ostatecznym upadkiem zespołu. [color=white].[/color] *** Wyrzucenie Trullego, wyrzucenie Glocka, jednorazowe starty, roszady wśród kierowców, „honorowanie zawodników” niewystawieniem samochodu, publiczne żebractwo, zawieszanie startów, zawieszanie testów, licytacje na miejsce w samochodzie, nie wspominając o trywialnym niepłaceniu faktur. [color=white].[/color] Zespoły końca stawki są na finansowym minusie, ale i zarząd Saubera w tym przypadku nie pomógł, np. stawiając swoje nadzieje na pieniądze rosyjskich oligarchów i traktowanie ich obietnic jak słowa normalnego biznesmena. [color=white].[/color] A jeśli już się trochę ponabijać, to proszę sobie wyobrazić tytuł sobotniej notki prasowej: „Giedo van der Garde w asyście australijskiej policji doprowadzony do kokpitu w garażu Saubera.” :))
dancom
12.03.2015 07:14
Muszą przemyśleć ile może ich kosztować nie dopuszczenie Giedo.
aronek
12.03.2015 06:41
Ale jaja, kurcze szkoda że akcja nie dzieje się na bieżąco, tylko w odstępach minimum dniowych- siedziałbym sobie z colą, popcornem i patrzył sobie :D Co teraz zrobi sauber :D