Doornbos zastąpi Kliena po GP Hiszpanii?

Miejsce Holendra jest zapewnione dzięki wpłacie 15 milionów euro na konto zespołu Red Bull

11.05.0622:47

973wyświetlenia

Serwis F1Racing.net donosi, że Robert Doornbos zastąpi Christiana Kliena w roli głównego kierowcy zespołu Red Bull Racing po weekendzie Grand Prix Hiszpanii. Miejsce Holendra jest zapewnione dzięki wpłacie 15 milionów euro na konto zespołu Red Bull. Czyni to miejsce w samochodzie RB2 najdroższym siedzeniem w historii Formuły 1.

Pomimo, że Christian Klien spisuje się bardzo dobrze, zespół Red Bull postanowił zdjąć go na rzecz sześciozerowej kwoty euro Doornbosa. Holender płacił dotychczas sumę 8 mln euro za bycie testerem Red Bulla, ale jego sponsor Muermans zapłaci dodatkowe siedem milionów, żeby mieć mieszkańca Rotterdamu na starcie wyścigów Grand Prix.

Ostatni raz Doornbos wystąpił w Grand Prix Chin w październiku 2005 roku w barwach zespołu Minardi.

Niezadowolony z takiego obrotu sprawy jest Vitantonio Liuzzi, ponieważ spodziewał się przesiąść do RB2, jeśli nadarzy się taka możliwość. Jeździł już dla Red Bulla dzieląc miejsce właśnie z Klienem w sezonie 2005.

Źródło: F1Racing.net

Nowszy Starszy

Doornbos: US F1 oraz Campos wymagają 5 milionów dolarów20.01.2010

Doornbos: Schumacher zabłyśnie w Walencji03.08.2009

IndyCar: Doornbos potwierdzony w Newman/Haas/Lanigan21.02.2009

IndyCar: Doornbos dementuje doniesienia o kontrakcie z N/H/L05.02.2009

IndyCar: Doornbos kierowcą Newman/Haas/Lanigan Racing03.02.2009

KOMENTARZE

McMarcin

13.05.2006 06:00

Spokojnie. Po pierwsze każdemu zespołowi kasa się przyda .Red Bull to nie Ferrari czy McLaren. Po drugie Doornbos jest przyzwoitym kierowcą i Red Bull będzie miał okazję go przetestować na torze. Zastanawiam się tylko czy Doornbos tak naprawdę nie powinien zastąić DC?

RENO

12.05.2006 07:36

Teraz wiadomo że 2 fotel w RBR to nie jest gwarancja scigania się, więc wszyscy bedą go omijać....

sadektom

12.05.2006 07:19

Ciekawe jaką umowe podpisał Christian. Moze nalezy mu sie odszkodowanie? Z drugiej strony jeżeli taki był kontrakt to siedział jak na bombie zegarowej nie wiedząc kiedy pojdzie na odstawke. Widac ze zespol RBR to nie tylko sport.

marcjan86

12.05.2006 06:57

żenada :|

Tommasz

12.05.2006 06:54

Red Bull chciał być licząca się w F1 stajnią- buhahaha W Ferrari, Maku, albo Renówce nawet za 100 milionów euro by takiego leszcza nie zatrudnili, ale to są zespoły, a nie "wypełniacze toru"...

MMM

12.05.2006 06:16

świat sie kręci na pieniążku, nic nei poradzicie, jakbym miał grube bańki to tez bym robił co chce i Wy pewnie też :]

gonzo67

11.05.2006 11:08

Ja mam 8 baksów ichcę się ścigać tylko prawa jazdy nie mam

Pussik

11.05.2006 09:44

Sprzedajne dziwki :|

Metalpablo

11.05.2006 09:17

Czyli ,jak masz kase to możesz sie ścigać.Fajnie.Lubie Roberta ale ten sposób nie zabardzo mi sie podoba.Troche wstylu Polaków albo Rosjan.

Mariusz

11.05.2006 09:07

Mam nadzieję, że to tylko plotka mająca zmotywować Kliena do pracy. Po co tak bogaty zespół miałby wywalac tego Austriaka? Kasy mają chyba sporo! Nie podoba mi się to bardzo, oj nie podoba! :-(

kuba_new

11.05.2006 09:03

nie podoba mi sie to? oznacza ze mozna byc frendzlem ale za odpowiednia kse jest sie cool

Falarek

11.05.2006 08:52

A na miejsce Coultharda wskoczy Ide i mamy nowy dream team w F1.

Hindus

11.05.2006 08:52

taaaa to ładnie kliena zrobili, szkoda chłopaka co on teraz bedzie robił... Albo bedzie testerem Red Bull Ferrari, albo wpakuja go STR