Wolff: Hamiltona i Rosberga nie dzieli przepaść w osiągach
Austriak jest pewny, że w dalszej części sezonu Niemiec rzuci wyzwanie liderowi mistrzostw.
05.05.1510:04
1420wyświetlenia
Szef działu sportów motorowych Mercedesa - Toto Wolff zapewnia, że Nico Rosberg już wkrótce powróci do formy, która pozwoli mu na toczenie wyrównanej walki z Lewisem Hamiltonem.
Po czterech wyścigowych weekendach sezonu 2015, Niemiec traci do dwukrotnego mistrza świata aż 27 punktów w klasyfikacji generalnej, dysponując zaledwie punktową przewagą nad trzecim Vettelem. Wolff zapewnia jednak, że nie widzi powodów, dla których syn byłego mistrza świata nie miałby powrócić do walki o zwycięstwa, a dalszej perspektywie także o tegoroczny czempionat.
Gdy tylko spojrzymy na osiągi Nico i Lewisa z kwalifikacji do GP Chin, łatwo zobaczymy, że różnica pomiędzy nimi zamknęła się w czterech setnych sekundy. Nie można mówić o tym, że Lewis zdominował Nico. Te cztery setne sekundy dały mu pole position, które wystarczyło, aby stanął na pierwszym polu startowym i następnie kontrolował wyścig. Wszystko mogłoby potoczyć się zupełnie inaczej, gdyby to Nico wygrał czasówkę. Nico nie byłby zwycięzcą wyścigów i poważnym kandydatem w walce o mistrzostwo świata, gdyby wytrącał się z równowagi po kilku pierwszych wyścigach sezonu. W pełni oczekuję, że powróci do swojej szczytowej formy. Nie wiem kiedy do tego dojdzie, ale nie mam co do tego żadnych wątpliwości- tłumaczył Wolff w rozmowie z magazynem Autosport.
Pomimo tego, że z przepisów sportu usunięto kontrowersyjny zapis o podwójnym punktowaniu ostatniego wyścigu sezonu, Austriak nie widzi powodu, dla którego w walce o tytuł aż do ostatniego sezonu nie mieliby się liczyć Hamilton, Rosberg, Vettel bądź nawet Kimi Raikkonen.
Myślę, że walka z Ferrari może przybrać na sile. Nawet jeśli będziemy w stanie zdobywać kolejne dublety, to ich trzecie i czwarte miejsca mogą bardzo wydłużyć tegoroczną kampanię o tytuł. Wtedy w oczywisty sposób zobaczymy, kto będzie liczył się w walce o mistrzostwo- sugerował.
KOMENTARZE