Merhi nie wie, czy wystartuje kolejnym wyścigu FR 3.5

Seria towarzyszy Formule 1 podczas rundy w Monako
09.05.1522:33
Paweł Zając
912wyświetlenia


Roberto Merhi przyznał, że nie wie jeszcze, jak dokładnie będzie wyglądał jego plan na weekend Formuły 1 w Monte Carlo. Hiszpan łączy starty w barwach Manora z rywalizacją w Formule Renault 3.5, gdzie ściga się za kierownicą bolidu ekipy Pons. W Monako seria francuskiego producenta towarzyszy jednak królowej sportów motorowych i nie wiadomo, czy Merhi będzie miał czas na podwójny start.

Kierowca Manora zapytany przez [color=#3c88b8]Wyprzedź Mnie![/color] o to czy będzie obecny na starcie kolejnego wyścigu FR 3.5, czy też ekipa znajdzie innego kierowcę powiedział: Jeszcze nie wiem, co zrobię. Na pewno moim priorytetem jest Formuła 1, jednak musimy poczekać i zobaczyć jak sytuacja się rozwinie.

Hiszpan dodał również, że dla niego łączenie programu F1 oraz Formule Renault 3.5 to nie kłopot. Myślę, że każde okrążenie na torze się liczy. Kiedy w zeszłym roku jeździłem w World Series, to podczas testów w Formule 1 od razu się odnalazłem. Myślę, że zmienianie tych konkretnych aut nie jest takim dużym problemem, choć F1 jest zupełnie inna niż wszystko inne. Jest więcej przycisków na kierownicy, zespół jest większy, trzeba pracować z wieloma ludźmi, więc kierowca musi się do tego przyzwyczaić. FR 3.5 to inny świat, na pewno trochę to pomaga kierowcy F1, ale tylko w niewielkim stopniu.

Warto również dodać, że Merhi nie chciał również zdradzić jak maluje się jego przyszłość w ekipie Manor. Zapytany o to, czy dojeździ do końca sezonu odpowiedział: Jestem kierowcą zespołu Manor i póki co nie można na ten temat powiedzieć nic innego.