Pirelli spodziewało się szybszych bolidów w sezonie 2015

Dostawca ogumienia tłumaczy przyczynę wyścigów na jeden pit stop
15.06.1513:09
Paweł Zając
1092wyświetlenia


Pirelli twierdzi, że przyczyną wyścigów na zaledwie jeden pit stop jest lepszy balans samochodów oraz to, że bolidy w tym roku są wolniejsze niż zakładał dostawca opon. Włoska firma chciała stworzyć ogumienie, które zapewni dwie lub trzy wizyty w boksach, jednak podczas dwóch ostatnich wyścigów większość tylko raz odwiedzała swoich mechaników.

To podniosło głosy, że Pirelli podeszło do tematy zbyt bezpiecznie i przygotowało za twarde opony, jednak Paul Hembery obarcza winą za ten stan rzeczy również zespoły. Jeśli mamy być krytyczni wobec siebie, to zużycie i degradacja poprawiły się w tym roku, a samochody lepiej obchodzą się z ogumieniem - powiedział szef Pirelli Motorsport w rozmowie z Autosportem. Kanada była wyścigiem na jeden lub dwa postoje, podczas gdy naszym zadaniem było stworzenie dwóch lub trzech. Przyczyną takiego stanu rzeczy jest fakt, że poprawiliśmy trochę tylne gumy, przez co zespoły mogą lepiej zbalansować auto. To pozwoliło inaczej ustawić auto i przy niewielkiej poprawie prędkości, przejechać więcej okrążeń.

Brytyjczyk dodał również, że jego firma zakładała znacznie większą poprawę czasów okrążeń. Nie widzimy osiągów, które przywidywaliśmy na podstawie testów zimowych oraz wyścigu w Melbourne. Poprawa tempa jest marginalna, co jest sporym zaskoczeniem. Nawet przy dwóch sekundach różnicy drastycznie zmienia się obciążenie opon, a tym samym strategia wyścigu i poziom degradacji.

KOMENTARZE

1
Ambrozya
15.06.2015 12:43
Niech zrobią opony z gumy do żucia. Wtedy będzie po 30 pit-stopów...