Sauber poczeka z wprowadzeniem nowej jednostki do GP Belgii

Ekipa Sauber potwierdziła, że planuje wprowadzić zaktualizowaną jednostkę napędową Ferrari dopiero podczas Grand Prix Belgii.

Podczas rundy w Kanadzie zespół Ferrari zainstalował do swoich bolidów zmodyfikowany silnik, wykorzystując część dostępnych tokenów. Mimo to okazało się, iż poprawionego pakietu nie otrzymał Sauber, w związku z czym swoje niezadowolenie wyraził kierowca szwajcarskiej ekipy - Felipe Nasr.

Teraz jednak jak potwierdziła Monisha Kaltenborn, cała sytuacja jest spowodowana chęcią wprowadzenia nowej jednostki wraz z gruntownym pakietem poprawek, który jest szykowany na Grand Prix Belgii po letniej przerwie. Powiedziano nam, że Ferrari nadal jest w trakcie rozwoju silnika, więc z tego powodu chcemy poczekać, ponieważ po letniej przerwie możemy spodziewać się jeszcze większych poprawek. Kiedy nadejdzie ten moment, my również chcemy wprowadzić spore aktualizacje w bolidzie. To na pewno nie ma nic wspólnego z finansami. To jest nasza strategia i uznaliśmy, że będzie dla nas najlepsza. My korzystamy z drugiego silnika, natomiast Ferrari z trzeciego, więc oni realizują inny program.