GP Węgier: Lewis Hamilton utrzymuje świetną formę

Koniec lipca, lato w pełni. Nikogo nie mogą dziwić temperatury, z którymi się mierzymy. Dokładnie tak samo pogoda prezentowała się na dzisiaj tuż przed południem na Hungaroringu. 30 stopni Celsjusza stawiało niemałe wyzwanie kierowcom Formuły 1.

Zazwyczaj ostatnia godzina przygotowań przed kwalifikacjami obfituje w akcję od samego początku. Tym razem ekipy nie były tak ochocze do wyjazdów, ale wartym odnotowania była aktywność Force India. Ekipa wczoraj nie wzięła udziału w drugim treningu, ze względu na awarię w bolidzie Pereza, która nie została jeszcze wtedy zdiagnozowania.

Po 10 minutach w tabeli czasowej zaczęły pojawiać się reprezentatywne wyniki. Na czele plasował się Verstappen z czasem 1:26,363. Tymczasem kierowcy Red Bulla póki co nie wsiadali nawet do swoich maszyn, gdyż musieli oszczędzać ostatni silnik. Biorąc pod uwagę ich dobrą formę na węgierskim obiekcie, byli mistrzowie świata chcieli uniknąć jakichkolwiek awarii.

Force India w dalszym ciągu borykało się z dziwnymi problemami. Najpierw Perez obrócił bolid bez większego powodu w pierwszy zakręcie, a później z maszyny Nico Hulkenberga odpadł kawałek tylnego poszycia. W tym czasie przed Verstappena wskoczyli zawodnicy Ferrari. Prowadził Raikkonen z wynikiem 1:25,943 przed Vettelem wolniejszym o 0,3 sekundy. Po 20 minutach sesji czasu na koncie nie mieli kierowcy wspomnianego Red Bulla, Williamsa oraz Mercedesa.

Jednak gdy Rosberg pojawił się na torze, z łatwością wskoczył na czoło stawki, z przewagą 0,4 sekundy. Tuż przed półmetkiem treningu na trasie zobaczyliśmy Red Bulle oraz Force India korzystające z miękkich opon. Na pierwsze miejsce wskoczył Hulkenberg, a za nim uplasował się Hamilton, jednak Anglik ciągle korzystał z pośredniej mieszanki.

Na jednym z przejazdów Raikkonena doszło do wycieku wody w jego bolidzie, co zmusiło go do szybkiego zjechania do garażu. Z drugiej strony Mercedesy po założeniu miękkich opon weszły na miażdżącą przewagę nad resztą stawki. Prowadził ponownie Hamilton, przed Rosbergiem z przewagą 0,1 sekundy. Przewagę mistrzów świata nieco zmniejszył Vettel, ale to w dalszym ciągu było 0,9 sekundy.

Sesję przedwcześnie zakończył Rosberg, który podczas próbnego startu zgasił silnik w swoim bolidzie. Swojej wysokiej formy z wczoraj póki co nie prezentują Red Bulle, jednak ich taktyka oszczędzania sprzętu mogła spowodować nieco delikatniejsze podejście do jednostki napędowej w ostatnim treningu tego weekendu.


Pogoda na koniec sesji:
Temperatura toru: 50°C
Temperatura powietrza: 30°C
Prędkość wiatru: 4,7 m/s
Wilgotność powietrza: 48%
Sucho