Merhi dowiedział się o utracie posady w Manorze w Singapurze
Hiszpan jest jednak wdzięczny ekipie za możliwość startu w dwunastu Grand Prix
17.09.1515:40
1403wyświetlenia
Roberto Merhi ujawnił, że dowiedział się o utracie posady w ekipie Manor dopiero w Singapurze.
Wczoraj stajnia z Sheffield potwierdziła, że podczas pięciu wyścigów posadę Hiszpana przejmie Alexander Rossi, natomiast w Rosji i Abu Zabi powróci on do kokpitu bolidu. Jak teraz przyznał 23-latek w padoku toru Marina Bay, o całej zmianie dowiedział się już na miejscu, aczkolwiek podkreślił, że nie ma ekipie za złe i jest jej wdzięczny za możliwość dołączenia do stawki Formuły 1.
Przyleciałem tu w poniedziałek i kiedy tylko się tu zjawiłem, to zespół poinformował mnie, że nie wystartuję w ten weekend i zastąpi mnie Rossi- powiedział Roberto Merhi.
Na początku roku przybyłem do Melbourne i otrzymałem świetną szansę. Nie wiedziałem jak długo to potrwa. Chciałbym bardzo mocno podziękować całej ekipie. Po prostu podjęli decyzję, która jest dla nich lepsza w długoterminowej perspektywie. Mam nadzieję, iż nadal będę konkurencyjny podczas dwóch pozostałych wyścigów.
Hiszpan przyznał jednak, że nie rezygnuje z marzeń o dalszych startach w Formule 1 i zamierza powalczyć o posadę w sezonie 2016.
Spoglądamy na dostępne posady w Formule 1 i zobaczymy jaka dostępna opcja będzie najlepsza. W obecnych czasach najważniejszy jest budżet, a bez niego ciężko coś wywalczyć.
KOMENTARZE