Hulkenberg zostanie cofnięty o trzy miejsca na starcie do GP Japonii

Dosyć nietypowo decyzja o karze zapadła jeszcze w trakcie wyścigu
20.09.1516:36
Mateusz Szymkiewicz
1412wyświetlenia


Nico Hulkenberg zostanie cofnięty o trzy pozycje na starcie wyścigu o Grand Prix Japonii.

Niemiec podczas dzisiejszych zmagań w Singapurze doprowadził do kolizji z Felipe Massą, kiedy to nie zostawił mu wystarczająco dużo miejsca w trzecim zakręcie, gdy Brazylijczyk opuścił aleję serwisową. W wyniku tego zdarzenia zawodnik Force India rozbił swój bolid na barierze, z kolei Massa odbył dodatkowy postój i w dalszej części wyścigu wycofał się przez problemy z przekładnią.

Sędziowie po przeanalizowaniu tej sytuacji podjęli decyzję jeszcze w trakcie wyścigu, iż wina leży po stronie Hulkenberga i za karę zostanie cofnięty o trzy miejsca na starcie do przyszłotygodniowego Grand Prix Japonii.

KOMENTARZE

8
pancio93
20.09.2015 05:04
@Michal2_F1 Faktycznie zjechał zaraz po kolizji. Zasugerowałem się tym, że w Team Rado mówili, że jest wszystko w porządku z bolidem. A co do terningów to Massa chyba trenował karę Drive Trough, bo z tego co pamiętam to zjechał raz do pit i się nie zatrzymał tylko przejechał, a o żadnej karze dla niego nie słyszałem.
Michal2_F1
20.09.2015 04:14
@pancio93 Sama kara wydaje się dość surowa mimo wszystko, choć jestem w stanie to zrozumieć. Natomiast Massa chwilę po incydencie zjechał na przegląd do boksów, raczej nie w celu treningu pitstopów dla Bottasa.
pancio93
20.09.2015 04:02
Mi się zdaje, że każdy wyjeżdżający z pit lane dostaje niejako z automatu niebieską flagę, więc przyjąłem tą karę z zaskoczeniem. Zwłaszcza rozmiar kary jest chyba zbyt wysoki, ponieważ Massie się w trakcie tego zdarzenia nic z bolidem nie stało, a Hulk (jeżeli faktycznie był winny) sam się ukarał wypadkiem.
MairJ23
20.09.2015 03:51
@kibic sribic wyjazd z boksow jest rownorzedny z torem. Jak gosciu wyjezdza ze strefy odgrodzonej biala linia to juz ze tak powiem...all bets are off. Czyli zalezy od polozenia bolidow. W tym momencie Massa nie musial nikogo puszczac a Hulk musial zostawic miejsce czego nie zrobil i zostal "wynagrodzony" -3P na Suzuka. @szajse przeciez juz podczas wyscigu bylo powiedziane ze zadna kara nie bedzie nikomu przyznana.
szajse
20.09.2015 03:46
Wina Hulka. To że był wkurzony, ze ktoś go zaraz wyprzedzi nie usprawiedliwia taranowania czyjegoś bolidu. A tak to właśnie wyglądało: chcesz mnie wyprzedzić to ja cię staranuję i obaj skończymy wyścig. Ciekawi mnie o ile zostanie cofnięty ślepak Button za zdemolowanie tyłu Maldonado? Chyba czas aby wraz z Fernando zajęli się szydełkowaniem na emeryturce a nie jazdą po torze wyścigowym, która zaczyna przekraczać możliwości obliczeniowe ich leciwych procesorów.
Directormiki
20.09.2015 03:18
@kibic sribic Niby jest, ale tyczy się to bardziej treningów i kwalifikacji. W wyścigu jest to bardziej "uważaj na tych na torze". Żaden kierowca nie przepuści nikogo przy wyjeździe z boksu, zawsze będzie walczył.
kibic sribic
20.09.2015 03:06
Czyżby wyjeżdżający z boksu nie miał obowiązku przepuszczenia kierowcy znajdującego się na torze?
Kamikadze2000
20.09.2015 02:57
Bo wszystko jest jasne - Hulk zachował sie, jak szczeniak. ;)