Vettel: Trudno wyobrazić sobie stawkę F1 bez Red Bulla
Niemiec ma nadzieję, że austriackiemu koncernowi uda się zaradzić obecnemu kryzysowi.
10.10.1511:28
655wyświetlenia
Sebastian Vettel przyznał, że trudno jest mu sobie wyobrazić F1 bez Red Bulla, który w trakcie GP Rosji popadła w jeszcze większą niepewność dotyczącą dostawcy silników na sezon 2016.
W piątek rano padok w Soczi obiegła informacja o tym, że Ferrari nie będzie współpracowało z austriackim koncernem w sezonie 2016, a ten powrócił do rozmów ostatniej szansy ze swym dotychczasowym dostawcą - koncernem Renault. Vettel, który startując w Red Bullu zapewnił sobie cztery tytuły mistrza świata z rzędu wyznał, że nawet w najgorszych snach nie wyobrażał sobie, by jego była stajnia mogła popaść w podobne do obecnych tarapaty.
Myślę że nikt się tego nie mógł spodziewać- powiedział Niemiec.
Trudno cokolwiek oceniać, ponieważ w środowisku krąży wiele plotek. Koniec końców trudno mi sobie wyobrazić, że nie będzie ich w przyszłorocznej stawce. Nie wiem jak duża jest tego groźba i którym spekulacjom wierzyć. Znam ten zespół, więc byłaby to wielka szkoda - w największym stopniu oczywiście dla wszystkich pracowników, którzy nie mogliby realizować swoich pasji związanych ze ściganiem- podkreślił.
Naprawdę sądzę, że nikt z nas nie potrafi sobie wyobrazić sytuacji, w której Red Bulla nie ma z nami w przyszłym roku. Mam nadzieję, że zostanie wypracowane jakieś rozwiązanie, ale to nie zależy ode mnie. Oczywiście znam tę stajnię od podszewki, znam wielu dobrych ludzi, którzy dla niej pracują. To byłaby bardzo przykra sytuacja dla ich kierowców, ale także dla całego personelu, który nagle pozostałby bez pracy na nadchodzący rok- dodał kierowca Ferrari podczas spotkania z prasą.
KOMENTARZE