Raikkonen ukarany doliczeniem 30 sekund do rezultatu w GP Rosji

Fin przez to spadł na ósme miejsce, natomiast Mercedes zdobył tytuł wśród konstruktorów
11.10.1516:27
Mateusz Szymkiewicz
3709wyświetlenia


Kimi Raikkonen otrzymał karę doliczenia 30 sekund do swojego końcowego rezultatu w Grand Prix Rosji.

Fin na ostatnim okrążeniu w zakręcie numer trzy doprowadził do kontaktu z Valtterim Bottasem w walce o najniższy stopień podium. W wyniku tego zdarzenia zawodnik Williamsa roztrzaskał swój bolid na barierze i był zmuszony przerwać jazdę, natomiast 35-latek utracił dwie lokaty i z uszkodzonym zawieszeniem zameldował się na mecie na piątym miejscu.

Po zakończeniu zmagań sędziowie postanowili przeanalizować zajście z ostatniego okrążenia i jednogłośnie stwierdzili, że całą odpowiedzialność ponosi Kimi Raikkonen. Kierowca Ferrari został ukarany doliczeniem 30 sekund do końcowego rezultatu wyścigu o Grand Prix Rosji, przez co spadł na ósmą lokatę i tym samym pozbawił swoją ekipę szans na mistrzostwo świata wśród konstruktorów, którym już teraz może się cieszyć Mercedes.

KOMENTARZE

10
kemot
12.10.2015 11:27
@Mr President wara od Maldonado, zobacz sobie, kiedy się ostatnio rozbił: http://hasmaldonadocrashedtoday.com :)
Maciek znafca
11.10.2015 10:44
No optymistyczny był ten atak Kimiego. Ewidentnie przesadził i kara w pełni zasłużona, zrujnował Bottasowi dobry wyścig i szanse na duże punkty, innej decyzji być nie może. Swoją drogą wolę takiego Kimiego - agresywnego, ryzykującego i walczącego do końca niż bezbarwnego jak w kilku ostatnich wyścigach.
MairJ23
11.10.2015 10:31
Like @Mr Prseident ;) Musze sie zgodzic z przedmowcami ...Kimi narozrabial jak zoltodziob. Masakra i taka szkoda VB.
Gszegosz
11.10.2015 08:45
Łagodna kara jak na to co zrobił. Takiego manewru spodziewał bym się co najwyżej po Verstappenie. Kimi emerytury już czas...
Mr President
11.10.2015 08:13
Maldonado nie powstydziłby się tego manewru, Raikkonen skasował Bottasa i to w walce o 3. miejsce. Jego atak w żadnym wypadku nie miał szansy powodzenia, z prędkością, w jaką wjechał zakręt, nie mógł utrzymać się po wewnętrznej stronie toru. Kara i tak jest bardzo łagodna, starszy Fin powiększył dzięki temu przewagę nad najbliższym rywalem w generalce.
rno2
11.10.2015 04:16
Do incydentu doszło w 4, a nie 13 zakręcie. W pełni zasłużona kara. Kimi jak zwykle zjedzony przez Vettela, a na koniec jeszcze ta kolizja... Nie wiem co w nim widzi Ferrari, że przedłuża kontrakt...
kemot
11.10.2015 04:00
Bardzo głupi manewr Kimiego - o ile go lubię, to chyba jakiegoś zaćmienia dostał pod koniec wyścigu :| Kara w sumie zasłużona, ale spodziewałem się 25s, chociaż 5s w te czy we wte nic by nie zmieniło.
marcjan86
11.10.2015 03:51
VB był o pół długości auta z przodu. Ewidentna wina KR. Dla niego kara żadna, a zepsuł mocny wyścig swojemu krajanowi.
marios76
11.10.2015 03:32
Kimi pozbawił Ferrari szans na mistrzostwo świata... Taka Kimi pozbawił. :) Ukamieniowac go! :) A co do kary, spodziewałem się 25 sekund, widocznie można wydłużyć czas ;) Adekwatna, takie minimumw tych okolicznościach.
Directormiki
11.10.2015 02:56
Zapewne byłby to incydent wyścigowy, gdyby obydwaj mogli dojechać do mety. W przypadku gdy kierowcy wypadają z wyścigu, lub nawet tak jak tu Raikkonen dojechał do mety a Bottas nie - nie dziwię się że jest ta kara. Jednak wg. mnie nie powinno być to aż 30 sek. Najlepszy jednak krzyk Grzegorza :D P.S. Gratulacje (znowu) dla Mercedesa za Mistrz. Konsturkorów.