FIA otworzy wkrótce przetarg na niezależnego dostawcę silników F1?
Informacje w tej sprawie przekazuje Auto Motor und Sport.
24.10.1512:14
1701wyświetlenia
Według informacji do jakich dotarł Auto Motor und Sport, FIA otworzy wkrótce przetarg na niezależnego dostawcę jednostek napędowych dla zespołów Formuły 1.
Zdaniem niemieckich dziennikarzy, szefowi FOM - Berniemu Eccelstone'owi, udało się przekonać do tego szefa Federacji - Jeana Todta. W tym tygodniu, zarówno Ecclestone jak i były szef FIA - Max Mosley, przyznali, że w obecnej sytuacji hybrydowe jednostki V6 są zbyt drogie, a najwięksi producenci, tacy jak Ferrari i Mercedes, wykorzystują swoją pozycję, by kontrolować politykę sportu.
Sytuacja w której mamy jednego, dwóch lub nawet trzech producentów operujących na poziomach rad nadzorczych, gdy pan Zetsche może porozmawiać sobie z panem Marchionne i panem Ghosnem, pozwala im kontrolować F1. Na tym etapie konieczna staje się potrzeba posiadania niezależnego dostawcy silników- powiedział Mosley w rozmowie z niemiecką telewizją ZDF.
Międzynarodowa Federacja Samochodowa powinna już wkrótce otworzyć przetarg mający na celu wyłonienie niezależnego dostawcy 2,2-litrowych silników twin-turbo V6, który od sezonu 2017 będzie mógł pojawić się w Formule 1 i realnie konkurować z jednostkami Mercedesa czy Ferrari. Roczny koszt dostaw silników dla pojedynczego zespołu ma zamknąć się w granicach sześciu milionów euro.
Przetarg powinien zostać otworzony już w przyszłym tygodniu. Uważa się, że najpoważniejszymi kandydatami do wzięcia w nim udziału są obecnie Cosworth oraz Ilmor.
KOMENTARZE