Rajd Wielkiej Brytanii: Ogier powiększa prowadzenie po nocnych oesach

Dzięki mocnym występom na trasach dwóch ostatnich sobotnich odcinków specjalnych, Sebastien Ogier po raz kolejny umocnił swoje prowadzenie w Rajdzie Wielkiej Brytanii.

Pierwszy z nocnych oesów Francuz zakończył ze półsekundową startą do zespołowego partnera - Andreasa Mikkelsena. Na kolejnym trzykrotny mistrz świata odnotował najlepszy rezultat, pokonując o trzy sekundy rywalizującego przed swoimi rodakami Elfyna Evansa za kierownicą Fiesty RS WRC.

Za nami wspaniały dzień. Warunki były bardzo trudne, na trasach zalegało dużo wody. Wieczorne odcinki specjalne nie były jednak wcale takie złe: woda zniknęła a w jej miejsce pojawiło się błoto - wyjaśniał Ogier, który w klasyfikacji generalnej dysponuje 35-sekundową przewagą nad Krisem Meeke'em. Brytyjczyk wyprzedza z kolei o 24 sekundy trzeciego w tabeli wyników Mikkelsena.

Czwarte miejsce po drugim dniu rywalizacji na walijskich trasach piastuje Ott Tanak. Za Estończykiem, ze startą 14 sekund prasuje się Dani Sordo w Hyundaiu i20. Zespołowy partner Hiszpana - Hayden Paddon w dalszym ciągu utrzymuje szóste miejsce oraz niewielką, czterosekundową przewagę nad Evansem. Minutę za Brytyjczykiem sklasyfikowany jest Mads Ostberg, który po niegroźnej przygodzie z porannej pętli nie był w stanie zyskać pewności i powrócić do swego optymalnego tempa.

Na cztery odcinki przed końcem ostatniej eliminacji sezonu, Robert Kubica ponownie wskoczył na dziesiąte miejsce, spychając poza premiowaną punktami strefę Lorenzo Bertelliego. Dziś było w porządku. Mieliśmy trochę kłopotów: przebita opona i awaria dyferencjału, ale tak to już jest - skomentował krakowianin, który w klasyfikacji generalnej wyprzedza Włocha o 52 sekundy.

Wyniki po drugim dniu Rajdu Wielkiej Brytanii