Ricciardo nie myśli o przyszłości swej kariery w F1

Kierowca z Perth koncentruje się wyłącznie na zapewnieniu Red Bullowi niezbędnych postępów.
17.12.1516:20
Nataniel Piórkowski
869wyświetlenia


Daniel Ricciardo zapewnia, że jest daleki od rozmyślania o swojej przyszłości w Formule 1 po sezonie 2016, w którym Red Bull będzie starał się powrócić do grona czołowych zespołów.

Australijczyk, którego umowa z zespołem z Milton Keynes wygasa wraz z końcem 2016 roku, tylko dwukrotnie stanął na podium w sezonie 2015, naznaczonym problemami z jednostką Renault. Ricciardo przyznaje, że w pełni koncentruje się na swojej pracy dla austriackiego teamu i nauczony przykładem Fernando Alonso będzie ostrożnie analizował opcje, mając na uwadze planowaną rewolucję techniczną.

W 2017 roku dojdzie do sporych zmian w przepisach, a ostatnią rzeczą, którą chciałbym zrobić, byłoby pójście w ślady Alonso - zmiana łódki i przekonanie się, że to jednak nie ta, na której chciałoby się być. W idealnej sytuacji zostanę w Red Bullu i uda nam się odzyskać dominację, ale moja przyszłość w Formule 1 jest kwestią na dalszą część tego sezonu - wyjaśniał kierowca z Perth.

Ricciardo przyznał, iż nie spodziewa się, aby w 2016 roku Red Bull był w stanie walczyć o zwycięstwa korzystając z dostarczanych przez Renault jednostek TAG Heuer. Nierealistyczne jest, że nagle będziemy walczyć o zwycięstwa. Spodziewam się, że Mercedes utrzyma dominację. W tym sezonie nasza forma nieco spadła, więc musimy ją odbudować. Sądzę, że jesteśmy w stanie tego dokonać. Tworzymy mocny zespół. Postaramy się o dokonanie postępów, ale trudno jest mi w tej chwili powiedzieć jak dużych.