Mercedes dysponuje silnikiem o mocy przekraczającej 900 KM
Niemiecki koncern spodziewa się dalszych postępów na płaszczyźnie osiągów hybryd V6.
06.02.1616:12
3604wyświetlenia
Mercedes ujawnił, że jego jednostka napędowa Formuły 1 już teraz zapewnia moc przekraczającą poziom 900 koni mechanicznych, a wynik ten nadal może ulec poprawie.
Kierujący pracami fabryki Mercedes HPP w Brixworth Andy Cowell zdradził, że hybrydowa jednostak V6 turbo już teraz zapewnia większą moc od 3-litrowego silnika V10 z 2005 roku.
Jak dotąd jest to najmocniejsza jednostka F1, jaką stworzyliśmy - dysponujemy ponad 900 końmi mechanicznymi. To całkiem niezły rezultat biorąc pod uwagę, że podstawą do jego osiągnięcia jest silnik o pojemności 1,6l. Osiągnięcie takiej mocy jest możliwe ze względu na zmianę, jaka dokonała się na płaszczyźnie wydajności. Mamy technologie z samochodów drogowych a także inne, całkiem nowe, odnoszące się do MGU-H (silnika generatora energii termicznej)- wyjaśniał Cowell.
W porównaniu do silników V8 stosowanych w sporcie przed zmianą przepisów w 2014 roku, Mercedesowi udało się poprawić wydajność termiczną z poziomu 29 do 40 procent. Inżynier niemieckiego koncernu przekonuje jednak, że to nie koniec procesu rozwoju.
Wydajność termiczna poprawia się względem poziomu, na jakim znajdowaliśmy się w 2014 roku. Sezon 2015 był dobrym krokiem naprzód, być może ujrzymy poprawę także w trakcie tegorocznego czempionatu. Na pewno jednak dojdzie do tego w przyszłości, ponieważ nikt nie powiedział, że osiągnęliśmy pod tym względem ostateczny limit. Kiedy chodzę po naszej fabryce, nigdy nie słyszę, aby ludzie mówili, że stan obecny jest optimum lub najlepszym, co da się osiągnąć.
Czy odszukanie obszarów, jakie mogą dać dużą poprawę jest teraz trudniejsze? Owszem, ale jest także wiele takich obszarów, w których można uzyskać drobne zyski. Całą sytuację można porównać z poszukiwaniem złota. Ciężko pracujesz, jest dużo pyłu, ale kiedy odkrywasz bryłkę złota na twojej twarzy pojawia się wielki uśmiech. Nadal szukamy tych małych bryłek- porównywał Brytyjczyk.
Udało nam się znacząco poprawić nasze osiągi na przestrzeni ostatnich lat. Wykonaliśmy sporo prac rozwojowych, co przełożyło się na poprawę tempa, oglądaną w tracie ostatnich dwóch sezonów. Nie sądzę, że nagle ten proces się zatrzyma, nie wydaje mi się, aby ktokolwiek w naszym środowisku uważał, że dobrnęliśmy do limitu. Poziom, jaki udało nam się osiągnąć pod względem wydajności termicznej robi niesamowite wrażenie. Jeśli uda nam się przetransferować te osiągnięcia do samochodów drogowych, unikając jednocześnie utraty tej efektywności, będzie to miało kolosalne znaczenie dla całego przemysłu motoryzacyjnego- przekonywał Cowell odnosząc się do trendów panujących na rynku.
KOMENTARZE