Wehrlein: Haryanto nie jest złym kierowcą

Pascal Wehrlein postanowił stanąć w obronie swojego zespołowego partnera z Manora - Rio Haryanto.

23-latek wspierany finansowo przez koncern Pertamina oraz rząd Indonezji spotkał się z dużą krytyką po przedsezonowych testach, za słabe tempo na dłuższych przejazdach oraz przygodę poza torem, która zakończyła się rozbiciem bolidu MRT05 na barierach z opon. Ponadto Roberto Doornbos stwierdził, że Indonezyjczyk może mieć kłopoty z pokonaniem bariery 107 procent podczas kwalifikacji.

Z krytyką Haryanto nie zgadza się Pascal Wehrlein, który postanowił stanąć w obronie swojego tegorocznego partnera. Decyzja odnośnie partnera nie została podjęta przeze mnie, jednakże uważam, że Rio jest przedstawiany jako gorszy niż jest naprawdę. On zajął czwarte miejsce w GP2 pokonując czołowych kierowców i wygrywając wyścigi. Być może nie błyszczał podczas testów i wylądował w żwirze, lecz nie uważam, by był aż tak zły. Kto wie, może mi się coś takiego przydarzy w najbliższych wyścigach - powiedział Niemiec.