Alonso bez obrażeń po kolizji z Estebanem Gutierrezem
Hiszpan wyjaśnił również okoliczności swojego spektakularnego wypadku
20.03.1608:18
2563wyświetlenia
Fernando Alonso uniknął obrażeń po kolizji z Estebanem Gutierrezem podczas dzisiejszego wyścigu o Grand Prix Australii.
Hiszpan na dohamowaniu do trzeciego zakrętu uderzył prawym przednim kołem w tył bolidu Haasa, po czym wylądował na barierach i po kontakcie ze żwirową pułapką kilkakrotnie rolował w powietrzu. Całe zdarzenie wyglądało dramatycznie, natomiast McLaren MP4-31 uległ doszczętnemu zniszczeniu. Mimo to Alonso opuścił go o własnych siłach, a w centrum medycznym nie zdiagnozowano u niego jakichkolwiek obrażeń.
Czuję się dobrze- powiedział Dwukrotny Mistrz Świata.
Oczywiście, próbowałem sprawdzić czy wszystko jest w porządku z moim ciałem. To był naprawdę duży wypadek. Chciałem jechać w strudze powietrza za Gutierrezem i znalazłem się za nim w punkcie hamowania, to była kombinacja wielu czynników, która zakończyła się wypadkiem. Jestem wdzięczny za wysoki poziom bezpieczeństwa tych bolidów, ponieważ dzięki temu jestem żywy i rozmawiam z wami. To najważniejsza rzecz.
KOMENTARZE