Sauber nie weźmie udziału w testach po GP Hiszpanii

@marios76 Puh-leese. Naprawdę trudno zrozumieć, że Sauber miał zaplanowany skład Bianchi-van der Garde, a kiedy wypadł im z układu Bianchi stanowiący gwarancję dostaw z Ferrari, to zrobiła im się megadziura w budżecie i bardziej im się opłacało zatrudnić Ericssona i Nasra niż trzymać VDG, nawet jeśli oddali mu kasę?

[quote="THC-303"]Czy my w ogóle piszemy o tym samym?[/quote] Pisałem o Minardi w kontekście braku pieniędzy, jako uzupełnienie Twojego wpisu o Manorze. Różnica, która powoduje, że Sauber nie pociągnie bez bogatego wujka z tyłu tyle, ile pociągnęło Minardi, wynika z poziomu kosztów obecnie a A.D. powiedzmy 2000. No i nawet Minardi miało Stoddarta. [quote="THC-303"]piszesz że nie byli poęgą np. w latach 2003-2005[/quote] Bo nigdy nie byli - Sauber z baaardzo nielicznymi wyjątkami był wiecznie zespołem środka stawki - ale pozwoliłem się tylko nie zgodzić z wpisem kolegi Aeromisa, który określił sezon 2013 w wykonaniu Saubera jako "marny".

@THC-303 Czemu miałbym uznać że bolid to tylko silnik, skoro sam napisałem o aero? :) Po prostu w 2014 i w tym roku RBR ma najlepszy pakiet aero bo widać to w zakrętach względem stawki. Owszem, mogę się mylić odnośnie 2016, bo jesteśmy zaledwie po 4 wyścigach, ale bym o tym nie pisał gdybym miał jakieś wątpliwości. [quote]Projektujesz bolidy razem z mikonegatio?[/quote]Zapisałeś się do jakiejś partii politycznej?

[quote="Yurek"]Minardi też klepało słodką biedę przez 20 lat, zwykle - szczególnie w swojej ostatniej dekadzie - zajmując ostatnie miejsca.[/quote] No właśnie. Czy my w ogóle piszemy o tym samym? Niech sobie Sauber będzie ostatni (chociaż... nie wiem czy to im wypada, piszesz że nie byli poęgą np. w latach 2003-2005, ale jednak Jordana i Minardi pokonywali), niech jeździ na podobnej zasadzie co Minardi przez lata. Tyle, że obecnie ich chyba na to nie stać... [quote="Aeromis"]Ferrari nie było jakoś szczególnie lepsze od Renault, efektem czego były pozycje zespołów (RBR wyraźnie przed Ferrari)[/quote] Wybacz, ale żartujesz sobie? Idąc tym tokiem rozumowania mogę napisać, że w 2014 Caterham w generalce przegrał z Ferrari, a więc jednak to Renault miało słabszą jednostkę. Myślałem, że nie muszę tłumaczyć, że samochód F1 nie składa się wyłącznie z silnika ;) [quote="Aeromis"]Dziś RBR ma równie wybitną aerodynamikę jak dwa lata temu[/quote] Projektujesz bolidy razem z mikonegatio?

@MartiniRacing Na tą chwilę silniki Ferrari są bardziej awaryjne niż sama Alfa Romeo ;) @bartoszcze No przesadziles. Bianchi byl tak dobry, ze trzeba bylo zatrudniac za niego TRZECH kierowców??? Za co odpowiedzialny jest wiec szef w teamie? @THC-303 Nic sie nie zmienia: maja do dyspozycji drugi najmocniejszy dostepny silnik...

@Yurek [quote]To nie był Sauber. To było BMW z członem "Sauber" w nazwie. A to jest ogromna różnica.[/quote]Ależ oczywiście, ale to już z BMW zaczęły sie problemy - stąd właśnie zacząłem od tych czasów. [quote]Przecież nie twierdzę nic innego.[/quote]I dobrze twierdzisz, bo to ja się zamotałem myląc Twój wpis ze wpisem @THC-303 o drugim silniku w stawce, co nie odwzorowywało trafnie roku 2014.

[quote="Aeromis"]Sauber był mocny by z Kubicą walczyć o podia[/quote] To nie był Sauber. To było BMW z członem "Sauber" w nazwie. A to jest ogromna różnica. [quote="Aeromis"]To słabość silnika Ferrari w 2014 roku zdeterminowała ich pozycje[/quote] Przecież nie twierdzę nic innego. "Fantastyczna" forma Ferrari w 2014 nie wynikała jednak tylko z ich równie "fantastycznej" jednostki. Poza tym zrozumiałem z Twojej wypowiedzi - i do tego się odniosłem - że dobrą pozycję w 2014 Red Bull zawdzięczał temu, że jednostki Ferrari nie były (znacznie) lepsze od Renault.

@Yurek Nie widzę sensu wracać do wcześniejszych czasów, Sauber był mocny by z Kubicą walczyć o podia, skupiłem się na tych kryzysowych czasach. [quote]Red Bull miał wtedy wybitną aerodynamikę, a Ferrari - swoje problemy.[/quote]Zero zgody. Dziś RBR ma równie wybitną aerodynamikę jak dwa lata temu i zero szans na pokonywanie Ferrari w bezproblemowym GP. To słabość silnika Ferrari w 2014 roku zdeterminowała ich pozycje, nawet za Williamsem.

Minardi też klepało słodką biedę przez 20 lat, zwykle - szczególnie w swojej ostatniej dekadzie - zajmując ostatnie miejsca. Manora uratowało dziewiąte miejsce w generalce 2014, dzięki czemu znaleźli inwestora (chyba oczywiste, czemu Fitzpatrick nie wybrał Kejtrama). Sauber w 2012 był bardzo blisko Mercedesa, ale nie miał tyle szczęścia co Manor. Mam jedno marzenie, bo upadek Saubera jest nieuchronny - oby przejęła ich Alfa Romeo. [quote="Aeromis"]W 2013 to powrót do miernoty[/quote] Jeżeli rok 2013 był mierny, to jak Twoim zdaniem nazwać całą bytność Saubera w F1? 1996, 1999-2000, 2003-2005, 2010-2011 to dopiero była żenada, skoro 2013 był mierny. [quote="Aeromis"]efektem czego były pozycje zespołów (RBR wyraźnie przed Ferrari)[/quote] Red Bull miał wtedy wybitną aerodynamikę, a Ferrari - swoje problemy. Lotus i Toro Rosso nie spisały się w 2014, delikatnie mówiąc, równie dobrze.

@THC-303 [quote]Czy w Erze silnikowej Sauber nie dysponuje przypadkiem drugą jednostką w stawce pod względem osiągów, lepszą od Renault i dużo lepszą od Hondy?[/quote] W zeszłym roku przekuli tą formę silnika na swoją, w pierwszym roku ów ery Ferrari nie było jakoś szczególnie lepsze od Renault, efektem czego były pozycje zespołów (RBR wyraźnie przed Ferrari). http://www.f1wm.pl/php/sez_gen.php?rok=2014&dzial=3 Dziś to już nierealne, nie wspominając że nazwa (Ferrari, podobnie jak u innych zresztą) nie oznacza wcale tej samej jakości.

Wpływa. Tylko, że (mimo odpowiedzi Yurka będę to uparcie powtarzał) nawet Manor nie mając żadnego wyniku może jakoś się trzymać, klepiąc słodką biedę. Nie wymagam od Saubera dobrych wyników finansowych, ale przetrwanie to jednak minimum, którego już nie da się obniżyć.

Wynik sportowy niestety mocno wpływa na sytuację finansową.

Czy w Erze silnikowej Sauber nie dysponuje przypadkiem drugą jednostką w stawce pod względem osiągów, lepszą od Renault i dużo lepszą od Hondy? To tylko w ramach czepialstwa, bo ogólnie ta dyskusja jest (albo moim zdaniem powinna być) o sytuacji finansowej Saubera, a nie o wyniku sportowym.

Uważam, że narzekania na Kaltenborn są przesadzone. Wystarczy zerknąć na ostatnie lata zespołu. http://www.f1wm.pl/zespoly/konstr.php?id=bmw http://www.f1wm.pl/zespoly/?id=sau 2006-2010 był BMW Sauber już w 2009 zaczynał sie kryzys, a w 2010 zaczęło się to co trwa do dziś (zmiana punktacji). W 2011 BWM poszło w las, zespół nie osiągnął niczego więcej. 2012 wyjątkowy był sezon i tu mam na myśli opony a nie zespół. Jak to było, 8 wyścigów i 7 zwycięzców? Słabe zespoły przestawały być słabe, stawka było zrównana bo nikt nie mógł zrozumieć opon. Błyszczał Williams, Sauber i Lotus, płakali w Mercedesie. W 2013 to powrót do miernoty i tylko nieco lepsza zdobycz punktowa zawdzięczają tylko Hulkenbergowi, wówczas w wybornej, najlepszej formie w karierze. Nico jednak widział, że zespół podupada i zwiał, sam te przenosinyz Force India określił błędem. Nastała era silnikowa, która dokopała Sauberowi już po całości. W 2014 silnik Ferrari był słabiutki, efekt to zero punktów, rok później silnik się poprawił, więc i Sauber zdobył punkty. Sezon obecny może być słabszy niż poprzedni, wieloletni kryzys wyniszcza i kończy się przełomem lub porażką. Patrząc na to co się dzieje w zespole mam wrażenie że celem jego jest utrzymanie się w stawce a nie walka o punkty.

[quote="---"]Nawet sześcioma. I to nie licząc rezerwowych.[/quote] Dokładnie w Sauberze podobno mieli być: 1. ERI 2. NAS 3. VDG 4. SUT - mówił że wniesie do sądu i nie pamiętam, czy się wycofał czy przegrał. 5. GUT - na rewelacje mediów odpowiedział twierdząco, jednak mówił, że o odszkodowanie nie będzie wnosić bo był już zadowolony w Ferari 6. BIA - jemu już żadne odszkodowania nie były potrzebne, a menadżer też już nie miał po co odpowiadać na gdybania, czy Sauner go zatrudnił czy nie ...

Oficjalnego newsa o Bianchim w Sauberze chyba nie zdążyło być, ale w padoku jego przejście w ramach ścieżki rozwojowej Ferrari było uważane za pewnik i Sauber też je tak traktował, a potem zaczął desperacko szukać pieniędzy na silniki.

Przeszukałem archiwa, bo byłem ciekaw, skąd wiadomo o kontrakcie Bianchiego z Sauberem na 2015. Źródłem tych informacji był pewien dentysta pracujący m.in. w HRT, który twierdził, że ważne kontrakty mieli także Sutil i Gutierrez. Więc ta "zadyma", jak to określiłeś, niekoniecznie musiała być "pokłosiem" wypadku Bianchiego. Pozwolę sobie jeszcze na mały offtop. Niby minęło już trochę czasu od Suzuki '14, od lipca '15, ale wciąż myślenie, mówienie, czytanie o Bianchim sprawia mi ogrom bólu...

@Yurek Też nie wiem, ale w relacjach z końca 2013 wszyscy pisali o kontrakcie na 2014. Co do 2015, padały różne oświadczenia, jakiś proces się pewnie toczy, ale jak porównamy z procesem VDG, to wygląda na to, że karty Sutila były słabe (mignęło mi gdzieś zresztą, że Sutil się procesuje o jakieś należne mu pieniądze tylko, dużo mniejsze niż te VDG). Natomiast zadyma z VDG, NAS i ERI to pokłosie upadku scenariusza z Julesem.

@bartoszcze - być może; nie wiem, na ile Sutil podpisał kontrakt, przechodząc do Saubera. Ale później wytoczył Sauberowi proces, myślę, że nie zrobiłby tego, gdyby nie miał żadnych podstaw (wiem, wiem, wielu wytacza nawet bezpodstawnie).

@Yurek Bianchi i VDG. Kontrakt Sutila na 2015 istnieje głównie w relacji Sutila.

[quote="THC-303"]Z którymi lepiej radzi sobie nawet Manor.[/quote] Gdyby nie Fitzpatrick, nazwa Manor w Formule 1 kojarzyłaby się wyłącznie z zespołem z listy startowej na 2010 przemianowanym później na Virgin. To jest różnica - Sauber nie ma "swojego" Fitzpatricka. [quote="bartoszcze"]w 2015 w Sauberze miał jeździć Bianchi[/quote] I Sutil, i van der Garde, co pokazuje absurdalność całego zamieszania z kontraktami w Sauberze.

@sneer Istotnie, jechałeś demagogią zamiast faktami.

@bartoszcze: Jak już uprawiamy taką demagogię, to zginął przez Sutila, który usiłował sobie zapewnić miejsce na kolejny sezon w Sauberze :lol:

[quote="sneer"]jak się chce kilku zawodnikom sprzedać dwa miejsca[/quote] Dla przypomnienia wszystkim, których pamięć zawodzi: w 2015 w Sauberze miał jeździć Bianchi. Pewnie to wina Kaltenborn, że się to zmieniło...

[quote="Yurek"]Owszem, horrendalne koszty.[/quote] Z którymi lepiej radzi sobie nawet Manor. To, że koszty są wysokie to jedno, to że Sauber ma z tym największy problem - drugie.

[quote="enstone"]ktoś chyba za to odpowiada[/quote] Owszem, horrendalne koszty. Nawet McLaren nie ma sponsorów, a Ty się czego spodziewasz? Że Kaltenborn dokona cudu większego od cudów Chrystusa i znajdzie miliard dolarów? To, że jako szefowie zespołu Williams, Briatore, Dennis, Ferrari czy wspomniany przeze mnie Chapman mieli słabe lata, nie oznacza, że są/byli słabi. Nie można cały czas być na szczycie. Zamieszanie z kontraktem van der Garde jest niewybaczalne, ale w 2013 blisko podium - plus. W 2015 przed McLarenem - plus. Z pustego i Salomon nie naleje. Nie, nie uważam, żeby MK była wcielonym ideałem szefa zespołu - ale wielu krytykuje ją dla zasady, tak samo jak wcześniej wśród kierowców Maldonado, Pietrowa, Heidfelda. Każdy medal ma dwie strony.

Kłopoty finansowe to jedno, ale jak się chce kilku zawodnikom sprzedać dwa miejsca, to owszem odpowiada za to szef. I świadczy to o całości zarządzania, co ma też na pewno wpływ na pozyskiwanie sponsorów. Więc owszem, szef jest za to również, a może przede wszystkim odpowiedzialny.

[quote="enstone"]2015 to kompromitacja za zatrudnionymi 4 zawodnikami ....[/quote] Nawet sześcioma. I to nie licząc rezerwowych.

No a kogo można obwiniać za tragiczne wyniki Saubera, ktoś chyba za to odpowiada, a jest szef/owa zespołu. Monika przejęła stery od GP Korei 2012, gdzie zespół Saubera był konkurencyjny 4 podia jak na ten zespół można uznać za świetny wynik, a może i było by więcej lepszych wyników, gdyby Perez i Koba byli bardziej równiejsi. A co było potem to już wiadomo, 2013 w kratkę, 2014 to porażka dno i wodorosty, 2015 to kompromitacja za zatrudnionymi 4 zawodnikami .... ten sezon zapowiada się podobnie o ile przetrzymają do końca sezonu.

Alfa Romeo Ferrari od 2017 roku. Marzenie.

@Protonek W 2017 Red Bull. Ale to niestety marzenia...

Powoli upada kolejny zespół, 2014 Marussia i Caterham, 2015 Lotus, 2016 Sauber zatrzymajmy tą karuzelę

Raczej pytanie brzmi pod jaką nazwą Sauber wystartuje w przyszłym sezonie.

@sneer Nawet najlepszy szef nic dobrego nie zrobi, gdy doskwiera permanentny brak środków finansowych.

@Yurek ja bym raczej obstawiał taki kurs na pytanie "Czy Sauber wytrwa do końca TEGO sezonu"

[quote="sneer"]Ale cóż, jak się ma takiego szefa...[/quote] Jasne. Tu by nawet Chapman nie pomógł. Ale najprościej ponarzekać na szefa. Bukmacherzy powinni przyjmować zakłady na to, czy Sauber wystartuje w sezonie 2017. Za "nie" pewnie byłby kurs około 1,50.

No i po Sauberze powoli.... Ale cóż, jak się ma takiego szefa...