Button oczekuje wymagającego weekendu w Barcelonie

Jenson Button spodziewa się, że z uwagi na charakterystykę Circuit de Catalunya, McLaren może mieć problemy z zaprezentowaniem konkurencyjnej formy podczas Gradn Prix Hiszpanii.

Po czterech rozegranych do tej pory wyścigach mistrz świata z 2009 roku zajmuje szesnaste miejsce w klasyfikacji generalnej mistrzostw, mając na koncie jeden punkt zdobyty przed dwoma tygodniami w Soczi.

Dążąc do poprawy osiągów bolidu MP4-31, stajnia z Woking przygotowała na GP Hiszpanii poprawki w obszarach przedniego i tylnego skrzydła, nadwozia oraz podłogi. Button ostrożnie ocenia jednak szanse swego teamu w pierwszej europejskiej eliminacji tegorocznych mistrzostw świata.

Sądzę, że będzie podobnie, jak miało to miejsce w trakcie pierwszych weekendów sezonu: podczas kwalifikacji będziemy na granicy awansu do Q3. Mam nadzieję, że nam się uda, a później zobaczymy jak ułoży się dla nas wyścig. Nie jest jednak żadną tajemnicą, że trudno będzie nam tutaj powalczyć o dobre punkty. Dopiero Monako będzie wyścigiem, w którym możemy zaprezentować naprawdę konkurencyjne osiągi - powiedział Button podczas spotkania z prasą przed startem Grand Prix Hiszpanii.

Nasz zespół przywozi poprawki na każdy wyścig i myślę, że to coś wspaniałego. Mam nadzieję, że uda nam się ujrzeć poprawę już tutaj, ale co ważniejsze - także w Monako - zaznaczył.

Kierowca McLarena odniósł się także do swojego wpisu na Twitterze, w którym wyrażał zaskoczenie z decyzji Red Bulla o przeniesieniu na miejsce Daniiła Kwiata Maxa Verstappena. Myślę, że każdy współczułby Daniiłowi takiego obrotu wydarzeń. Jeśli jesteś w skórze Maxa czujesz ekscytację, jeśli w Daniiła, to już nie za bardzo. To całkiem zrozumiałe. Tak czy owak moje słowa niczego tutaj nie zmienią.