Sauber wypłacił swym pracownikom pensje za kwiecień

Sauberowi udało się z kilkutygodniowym opóźnieniem uregulować zaległe pensje swoich pracowników za kwiecień. Zespół w dalszym ciągu cierpi jednak na spore braki w budżecie.

Od kilku miesięcy stajnia z Hinwil ma poważne problemy z terminowym regulowaniem wypłat dla swego personelu. Po opóźnieniach z lutego i marca, pracownicy Saubera otrzymali pod koniec ubiegłego tygodnia wynagrodzenie za kwiecień. Wiadomo już jednak, że opóźnienia pojawią się także w przypadku pensji za maj, które powinny wpłynąć na konta już za kilka dni.

Chociaż szefowa zespołu - Monisha Kaltenborn prowadzi rozmowy z potencjalnymi inwestorami, żaden z nich nie zdecydował się jak dotąd na nawiązanie współpracy. Obecnie team z Hinwil polega na trzech źródłach finansowania: szwedzkich partnerach Marcusa Ericssona, brazylijskich sponsorach Felipe Nasra oraz wpłatach przekazywanych regularnie przez Formula One Management.

Według nieoficjalnych informacji kolejna transza funduszy z Brazylii powinna zostać przekazana Sauberowi zgodnie z planem, to jest w nadchodzącym miesiącu. Ze względu na ograniczone fundusze ekipa nie jest w stanie prowadzić programu rozwojowego swej tegorocznej konstrukcji. Problemem jest wygospodarowanie pieniędzy na pokrycie kosztów produkcji nowych części.