Haryanto poszukuje funduszy na dokończenie sezonu z Manorem

Menedżer Rio Haryanto przyznał, że w dalszym ciągu pracuje nad zapewnieniem funduszy, jakie pozwolą jego kierowcy na dokończenie tegorocznego sezonu w barwach teamu Manor Racing.

Startując w Grand Prix Australii, korzystający ze wsparcia rządu swego kraju Haryanto stał się pierwszym indonezyjskim kierowcą Formuły 1. Wiosną w mediach pojawiły się pierwsze doniesienia o wątpliwościach związanych z budżetem 23-letniego kierowcy z Surakarty oraz zbiórce pieniędzy na jego rzecz, prowadzonej za pośrednictwem systemu sms przy wsparciu największych lokalnych operatorów.

Przed rozpoczęciem weekendu w Monako, menedżer Piers Hunnisett przyznał, że starty Haryanto w Manorze są póki co opłacone jedynie do Grand Prix Węgier. Należności ze strony sponsorów są uregulowane do jedenastego wyścigu sezonu. Pod tym względem nie ma żadnego problemu. Zobowiązania są w pełni opłacone. To proces powiązany z rządem Indonezji - powiedział.

Hunnisett przyznał, że w dalszym ciągu poszukuje rozwiązań, które pozwolą Haryanto kontynuować ściganie w barwach angielskiej ekipy w drugiej połowie sezonu. Sądzę, że w ciągu kilku nadchodzących tygodni, mam nadzieję, iż jeszcze przed GP Kanady, będziemy w stanie coś potwierdzić. Istnieje szansa na to, że Pertamina zaoferuje nam dodatkowe fundusze. Jeśli Rio nie uda się dokończyć sezonu, to będzie to naprawdę dużym szokiem. Jestem przekonany, że spędzi z Manorem cały rok, ale jak ma to miejsce w każdym rządzie, nie tylko w przypadku Indonezji, nic nigdy nie jest proste ani łatwe.