Williams wyrównuje rekord pit stopu

Ekipie z Grove udało się zmienić opony w 1,92 sekundy
21.06.1608:41
Łukasz Godula
2390wyświetlenia

Dominacja Williamsa w czasach postoju osiągnęła nowy poziom podczas GP Europy, gdzie wyrównali rekord wszech czasów Formuły 1.

Po problemach w poprzednich sezonach z postojami, stajnia z Grove skupiła się w zimę na poprawie technologii w tym obszarze, by jak najlepiej udoskonalić procedurę zmiany kół, co przyniosło imponujące efekty. We wszystkich ośmiu wyścigach w tym sezonie była to najszybsza ekipa, której reszta stawki póki co nie jest w stanie dorównać.

Do tej pory osiągnięcia były imponujące, jednak podczas drugiego pitstopu Felipe Massy w GP Europy padł pierwszy wynik poniżej dwóch sekund, a dokładnie odnotowano 1,92 sekundy. Obecny pomiar czasu postojów jest dokonywany z dokładnością do setnej sekundy, co daje ostatecznie remis z poprzednim rekordem.

Został on ustanowiony przez Red Bulla w GP USA w 2013 roku, gdzie obsłużono Marka Webbera w 1,923 sekundy. Wprawdzie Ferrari chwaliło się już czasem 1,85 sekundy podczas GP Japonii w 2015 roku, jednak oficjalny pomiar był wolniejszy. Progres Williamsa w tym roku zaskoczył samych kierowców, którzy bardzo wolno ruszyli z postoju, gdyż nie wierzyli, że został on już zakończony.

Kiedy pierwszy raz zaliczyliśmy tak szybki pit stop to byłem zaskoczony - powiedział Bottas. Pojawiło się zielone światło i myślałem, że to błąd! Jednak gdy się przyzwyczailiśmy, to jesteśmy gotowi na tak wczesne zielone światło.

Massa dodaje: Byłem zaskoczony przy pierwszym tak szybkim postoju. Nawet na nim straciliśmy czas, ponieważ był szybszy niż się spodziewałem, ale w Bahrajnie i Chinach byłem już na to gotowy, gdyż zespół wykonuje dobrą robotę.

KOMENTARZE

9
Falarek
22.06.2016 07:00
Sztuka dla sztuki co z tego jak Mercedes zysk z szybszego pita nadrobi może w pół okrążenia...
mcracer1993
22.06.2016 12:45
Jakie są ustawienia klucza pneumatycznego? Bo mnie to ciekawi - bo te wyniki poniżej 2 sekund nie biorą się znikąd. Pamiętam, że jak był zakaz wymiany opon w sezonie 2005 w czasie wyścigu to klucz pneumatyczny był tak ustawiony, żeby nie było szybkiej wymiany opony, która uległa uszkodzeniu.
enstone
22.06.2016 09:49
@ICEman Rękawice z mikrofibry :D
ICEman
21.06.2016 09:44
To o ten pit stop chodzi https://www.youtube.com/watch?v=7VCYBtx6h4g Wyjaśnienie systemu williamsa https://vimeo.com/170486441 Najlepszy gość co czysci tylne skrzydło
paymey852
21.06.2016 02:47
tylko kto mu pasy zapnie
Yurek
21.06.2016 12:55
[quote="rno2"]Kierowca powinien jechać od startu do mety sam, bez pomocy zespołu, więc po zjechaniu na pit stop powinien wysiadać z bolidu i samemu zmieniać koła.[/quote] Dobry pomysł na cięcie kosztów. Ja bym proponował jeszcze jeden silnik na sezon, a ewentualne naprawy między GP kierowca dokonuje we własnym zakresie.
Gszegosz
21.06.2016 12:19
@rno2 dokładnie, skończy się karanie kierowcy za błędy zespołu. Jeżeli nie dokręcił koła będzie karany za własny błąd a nie błąd mechaników.
rno2
21.06.2016 10:34
Kierowca powinien jechać od startu do mety sam, bez pomocy zespołu, więc po zjechaniu na pit stop powinien wysiadać z bolidu i samemu zmieniać koła.
enstone
21.06.2016 09:50
Powinni mieć jednego mechanika z kluczem pneumatycznym i jednego do podawania/zabierania opon, którzy to lataliby wokoło bolidu jak na 24 Le Mans/WEC - przynajmniej byłoby ciekawie. :)