Rosberg: Pokonaliśmy rywali na najbardziej sprzyjającym im torze
Lider klasyfikacji generalnej przyznał, że wygrana w Singapurze smakowała wyjątkowo
20.09.1620:27
1183wyświetlenia
Nico Rosberg odniósł w miniony weekend swoje pierwsze zwycięstwo na torze Marina Bay. Był to zarazem jego trzeci z rzędu triumf, który pozwolił mu odzyskać prowadzenie w klasyfikacji generalnej kierowców. 31-latek ma teraz 8 punktów przewagi nad swoim zespołowym partnerem - Lewisem Hamiltonem. Pomijając przygodę z pierwszego treningu, azjatycki weekend Niemca należał niemalże do idealnych. Sam Toto Wolff nie krył zadowolenia ze swojego zawodnika twierdząc, że nigdy wcześniej nie widział go w tak dobrej formie.
Zwycięstwo Rosberga nie byłoby czymś wyjątkowym, gdyby nie pokonanie swoich największych rywali na najbardziej sprzyjającym im torze. Kierowca stajni z Brackley dobrze pamiętał o wydarzeniach minionego sezonu, gdzie oba bolidy Mercedesa borykały się z nieodpowiednim ciśnieniem w oponach. Cała sytuacja kosztowała wtedy Niemca nie tylko utratę wygranej, ale również brak podium.
Z tym zespołem niesamowicie jest móc odnosić zwycięstwa w każdym wyścigu, bez względu na to w jakie miejsce się udajemy - tak jak w ten weekend- rozpoczął.
To było imponujące, ponieważ to właśnie tutaj zostaliśmy w ubiegłym roku zdecydowanie pokonani przez Red Bulla i Ferrari. Zrozumieliśmy jednak dlaczego tak się stało, co nie należało do najłatwiejszych zadań, a zmiana pewnych rzeczy sprawiła, że w tym razem było inaczej. Pokonaliśmy ich na najbardziej sprzyjającym im torze - to naprawdę było satysfakcjonujące dla nas wszystkich.
KOMENTARZE