Informacja Pirelli po wyścigu o GP Brazylii
Tylko deszczowe i przejściowe opony w użyciu podczas pełnego akcji wyścigu.
13.11.1623:25
733wyświetlenia
Interlagos, 13 listopada 2016 - Lewis Hamilton z Mercedesa wygrał deszczową, przerywaną Grand Prix Brazylii, korzystając wyłącznie z deszczowych opon Cinturato „niebieskich” po dwóch dniach jazd w przeważnie suchych warunkach.
Z powodu ulewnego deszczu wyścig rozpoczął się za samochodem bezpieczeństwa i zgodnie z przepisami wszyscy kierowcy korzystali z deszczowych opon Cinturato „niebieskich”. Kolejna neutralizacja została wykorzystana przez niektóre zespoły - w tym przez Red Bulla - do zmiany ogumienia na przejściowe. Max Verstappen wrócił na tor na czwartej pozycji, jako najwyżej sklasyfikowany kierowca na oponach Cinturato „zielonych”.
Po wypadku Kimiego Raikkonena z Ferrari, do którego doszło na 20. okrążeniu, nastąpił długi okres czerwonej flagi, po którym doszło do restartu ponownie za samochodem bezpieczeństwa. Kierowcy przejechali za nim siedem okrążeń, po czym znów wywieszono czerwone flagi. Po drugiej przerwie i kolejnym restarcie w warunkach neutralizacji niektórzy kierowcy przejechali zaledwie kilka kółek, po czym zaczęli zjeżdżać po przejściowe opony. Deszcz nadal padał, ale Daniel Ricciardo z Red Bulla uzyskiwał na tym ogumieniu rekordowe czasy sektorów. Nasilenie opadów oznaczało jednak, że w końcówce wyścigu ponownie najlepszym wyborem okazały się deszczowe opony.
Wyścig rozpoczął się na mokrym torze, więc kierowcy nie musieli korzystać z dwóch rodzajów opon typu slick. Przerywane dwoma okresami czerwonej flagi zawody w całości pokonano na ogumieniu deszczowym i przejściowym.
Dyrektor Pirelli Motorsport Paul Hembery:
Za nami fantastyczny spektakl w bardzo trudnych warunkach. Niektórzy kierowcy wykorzystali zarówno deszczowe, jak i przejściowe opony do wykonania wspaniałych manewrów wyprzedzania oraz walki koło w koło. Przede wszystkim cieszymy się, że kibice mogli oglądać rywalizację na pełnym dystansie wyścigu, mimo przerw i opóźnień. To był skomplikowany i długi wyścig, który przyniósł nam kilka oszałamiających występów, jak Maksa Verstappena czy Felipe Nasra w jego domowych zawodach, a także walczącego w końcówce Fernando Alonso - ci kierowcy pokazali, że doskonała jazda jest możliwa także w ekstremalnych warunkach.
PRZEWIDYWALNOŚĆ NASZEJ PROGNOZY
Lewis Hamilton wygrał wyścig bez ani jednego pit stopu w warunkach wyścigowych, ale dwukrotnie wymieniał opony z deszczowych na kolejne komplety deszczowych podczas obu przerw w jeździe. Planowane strategie nie odegrały żadnej roli: chodziło o reagowanie na zmieniające się warunki i stwarzanie kierowcom jak najlepszych szans na dotarcie do mety.