Światowa Rada zatwierdziła kalendarz F1 na sezon 2017

W przyszłym roku Grand Prix w Baku nie będzie kolidowało z weekendem 24h Le Mans.
30.11.1614:33
Nataniel Piórkowski
4680wyświetlenia


Światowa Rada Sportu Motorowego FIA zatwierdziła kalendarz Formuły 1 na sezon 2017.

Przyszłoroczne mistrzostwa wystartują w ostatni weekend marca w australijskim Melbourne, a zakończą się wieczornym wyścigiem o GP Abu Zabi, zaplanowanym na 26 listopada.

Grand Prix Azerbejdżanu zostanie przesunięte na 25 czerwca, przez co nie będzie kolidowało z weekendem 24h Le Mans. Zgodnie ze wcześniejszymi informacjami z harmonogramu mistrzostw świata na nadchodzący rok zniknęło Grand Prix Niemiec. Z tego względu Grand Prix Węgier zostało przesunięte na 30 lipca. Wyścig w Budapeszcie będzie tym samym ostatnim przed przerwą wakacyjną.

Ze względu na zakończenie sezonu Formuły E w Nowym Jorku i finałowe mecze Wimbledonu, Grand Prix Wielkiej Brytanii odbędzie się tydzień później niż pierwotnie planowano, 16 lipca.

W ostatnim czasie wyjaśniono przyszłość rund w Kanadzie i we Włoszech. Pomimo wcześniejszych wątpliwości dotyczących kwestii finansowych w kalendarzu znalazło się Grand Prix Brazylii, zaplanowane na 12 listopada. Przy imprezie wciąż znajduje się jednak adnotacja "do potwierdzenia". Sugeruje się, iż Bernie Ecclestone dał organizatorom wyścigu więcej czasu na zapewnienie niezbędnego finansowania. W skrajnym scenariuszu kalendarz wciąż może więc zmniejszyć się do dziewiętnastu wyścigów.

Dokonano także zmian dotyczących azjatyckiej części sezonu - w przeciwieństwie do prowizorycznej wersji kalendarza Grand Prix Singapuru zamieniło się miejscem z GP Malezji. Wyścig na Sepang zostanie rozegrany 1 października, a zaraz po nim odbędzie się GP Japonii. Potwierdzając niedawne doniesienia Grand Prix Stanów Zjednoczonych i Meksyku ponownie odbędą się w tygodniowym odstępie, odpowiednio 22 i 29 października.

Kalendarz wyścigów Formuły 1 na sezon 2017
DataGrand PrixFlagaTor
126.03AustraliiAlbert Park
109.04ChinShanghai
116.04BahrajnuSakhir (nocny)
130.04RosjiSoczi
114.05HiszpaniiCatalunya
128.05MonakoMonte Carlo (uliczny)
111.06KanadyMontreal
125.06AzerbejdżanuBaku (uliczny)
109.07AustriiRed Bull Ring
116.07Wielkiej BrytaniiSilverstone
130.07WęgierHungaroring
127.08BelgiiSpa-Francorchamps
103.09WłochMonza
117.09SingapuruMarina Bay (uliczny, nocny)
101.10MalezjiSepang
108.10JaponiiSuzuka
122.10Stanów ZjednoczonychAustin
129.10MeksykuHermanos Rodriguez
112.11BrazyliiInterlagos*
126.11Abu ZabiYas Marina (nocny)

KOMENTARZE

15
nickolas
04.12.2016 06:45
@Enpasant Nico miał je zapisane w kontrakcie... :S i zabrał ze sobą, niedaleko, do Monaco ;-)
bartoszcze
01.12.2016 06:38
@--- Francuzi właśnie piszą o pięcioletnim kontrakcie na GP Francji na Paul Ricard od 2018.
marios76
01.12.2016 04:13
Odnosze wrazenie, ze wraz z Brexitem Azerbejdzan wypadl z Europy ;) Fajnie, ze maja swoja nazwe a nie jakiesz sztuczne wklejanie... Kalendarz w miare ok, ale sezon moglby sie wczesniej zaczynac.
---
01.12.2016 03:24
A no właśnie! Fillon mógłby trochę dołożyć z państwowych pieniędzy na GP ... a póki co wygląda na faworyta w wyborach.
mati2050
01.12.2016 03:03
[quote]June 25 - Azerbaijan (Baku)[/quote] Na stronie f1 też zamiast Europe jest to co wkleiłem w cytacie. A więc po jednym sezonie z GP Europy, zamiast niej, będziemy mieli nowe GP. Na "starym" torze. Może to i lepiej?
bartoszcze
01.12.2016 11:45
@kakagonzalez Raczej spodziewam się GP Francji. Oczywiście, jeśli prezydentem Francji zostanie fan wyścigów :) (a to poważna możliwość)
kakagonzalez
01.12.2016 10:16
@bartoszcze Nurburgring i Magny-Cours zamiennie goszczą GP Europy? :D
bartoszcze
01.12.2016 07:52
@Mr President Dokładnie. Hocke ma kontrakt na 2018 i nie wiadomo co dalej, bo wyścig się nie bilansuje. Nurburgring nie ma pieniędzy nawet na to, żeby spróbować zorganizować wyścig zgodnie z planem. Są pewne nadzieje, że po 2018 w miejsce Niemiec będzie Francja.
Mariusz
01.12.2016 01:04
W komunikacie wydanym przez FIA nie figuruje Grand Prix Europy tylko Azerbejdżanu.
Mr President
30.11.2016 05:40
Biorąc pod uwagę ostatnie newsy, utrzymanie 20 wyścigów to sukces promotora. Niemcy w praktyce były i tak bez kontraktu na 2017 - miał to być ostatni rok na Nürburgringu, ale tam pieniądze na F1 się skończyły. Mają WEC, Blancpain GT czy 24H, ciekawe imprezy na wysokim poziomie, radzą sobie bez F1. Hockenheimring powinien wrócić w 2018.
Malineusz
30.11.2016 05:01
Brak wyścigu w Niemczech to naprawde lipa po całości dodatkowo w sytuacji ze właśnie co Niemiec został mistrzem świata, no ale tak to wygląda w tej chwili. Mam nadzieje ze grand prix w Niemczech wróci do kalendarza jak najszybciej.
Enpasant
30.11.2016 04:46
I nie ma Niemiec, dla mnie to nie do pojęcia! Ktoś umie to wytłumaczyć?
woodywoods
30.11.2016 03:07
[quote="FM WMR"]18-19czerwca LeMans:)[/quote] Raczej 17-18, bo 19. to poniedziałek, ale fajnie, że to uwzględniono.
FM WMR
30.11.2016 02:18
18-19czerwca LeMans:)
bartoszcze
30.11.2016 01:51
Całkiem zacny kalendarz. Skoro udało się przesunąć też Austrię...