McLaren rozpoczął poszukiwania nowego sponsora tytularnego

Zak Brown przyznał, iż podjął już wstępne negocjacje z kilkoma zainteresowanymi podmiotami.
14.12.1609:10
Nataniel Piórkowski
1869wyświetlenia


Nowy dyrektor wykonawczy McLarena - Zak Brown, ujawnił, że rozpoczął już poszukiwania firmy, która od sezonu 2018 zostanie sponsorem tytularnym zespołu.

Tuż po objęciu stanowiska, Brown zdradził, że jednym z jego priorytetowych celów jest znalezienie nowego partnera tytularnego dla teamu z Woking.

W rozmowie z hiszpańskim dziennikiem sportowym Marca, Amerykanin powiedział: Prowadzę rozmowy z wieloma ludzi, ale będziemy koncentrowali się na współpracy z dużą marką od 2018 roku. Jeśli mam być szczery negocjacje już się rozpoczęły, jednak znajdują się w początkowej fazie.

Brown przyznał, że proces poszukiwania nowego sponsora tytularnego mógłby być mniej skomplikowany, gdyby team McLaren-Honda prezentował lepsze osiągi. Zaznaczył jednak, że spodziewa się dużych postępów zespołu w sezonie 2017. Wszyscy optymistycznie podchodzą do kolejnych mistrzostw. Honda zapewnia większą moc, a jeśli uda nam się zapewnić taki sam skok jak pomiędzy sezonami 2015 i 2016, będziemy w dobrej sytuacji.

KOMENTARZE

5
W
15.12.2016 09:14
@Pavlos Le Paul Może Dennis. Tak prywatnie. Będzie się uśmiechał na osłonach chłodnic. ;-)
Pavlos Le Paul
14.12.2016 03:01
W sumie, są już jakieś spekulacje kto mógłby pojawić się na samochodach McLarena?
slipstream
14.12.2016 11:17
[quote]Który to już rok te poszukiwania?[/quote] Pierwszy. Ron Dennis miał swoją specyficzną korporacyjną wizję zespołu, przez co to sponsorzy mieli się łaskawie dopasować do standardu wizerunkowego McLarena (wyrażonego zaporowymi kwotami) przez co za Dennia chyba na poważnie nigdy takiego sponsora nie szukali. Co jak najbardziej odbiło się na formie ekipy, bo dół McLarena zaczął się zanim tak naprawdę przyszła Honda i ich dobiła, a co pokrywało się ze stratami kolejnych sponsorów bo jacykolwiek nowi nie byli dość "godni". Odsunięcie od władzy Rona uważam za bardzo dobrą decyzję, a słowa Browna wskazują że wraca nieco normalności, zamiast wydumanego ego Dennisa. McLaren może zyskać nie tylko wzbogacenie budżetu sponsorami, ale i na formie Hondy która bez Dennisa zapewne będzie mogła w końcu rozwinąć skrzydła znajdując potencjalnego chętnego na ich silniki, a co tak uparcie Dennis blokował. Dennis, podobnie jak Ecclestone, wiele dobrego zrobił i nikt mu tego nie odbiera, ale podobnie jak w przypadku Berniego trzeba znaleźć moment żeby odejść zanim zacznie się odlatywanie w swoją własną rzeczywistość zamiast pozostać twardo na ziemi.
exxxile
14.12.2016 10:53
Który to już rok te poszukiwania?
enstone
14.12.2016 10:17
Panie Brown, czy Pan też uważa jak poprzednik, że powierzchnia reklamowa bolidu McLarena jest bardzo droga.? :D