Giovinazzi: Byłem zaskoczony zainteresowaniem Ferrari

Włoch ujawnił, że w przyszłym roku będzie pełnił obowiązki rezerwowego kierowcy Scuderii.
23.12.1609:31
Nataniel Piórkowski
917wyświetlenia


Nowy trzeci kierowca Ferrari - Antonio Giovinazzi, przyznał, że był zaskoczony zainteresowaniem, jakie wykazała względem jego osoby stajnia z Maranello.

Giovinazzi zakończył tegoroczny sezon GP2 na drugiej pozycji, mając na koncie pięć zwycięstw w wyścigach. Włoch dał do zrozumienia, że chociaż miał nadzieję na zwrócenie na siebie uwagi kilku zespołów, to nigdy nie sądził, iż szansę poznania Formuły 1 zapewni mu Ferrari.

Testy w symulatorze Ferrari, jakie odbyłem po Grand Prix Włoch sprawiły, że pojawiła się szansa, cień nadziei. Liczyłem, że kilka zespołów F1 wykaże zainteresowanie tym, co robiłem w GP2, ale świadomość tego, że Ferrari było tak bardzo zainteresowane spotkaniem ze mną stanowiła duże zaskoczenie. Później doszło do drugiego kontaktu i udało nam się sfinalizować plany na kolejny sezon.

Chociaż dokładny zakres obowiązków włoskiego kierowcy na rzecz Scuderii pozostaje na tę chwilę niepotwierdzony, wicemistrz GP2 z bieżącego roku zdradził, że w trakcie przyszłorocznych weekendów Grand Prix będzie rezerwowym zawodnikiem teamu z Maranello.

Obecnie moja praca polega na testach w symulatorze i zagwarantowaniu, że gdyby zaszła konieczność, będę gotowy do startu. Wiem, że oglądanie innych kierowców na torze, podczas gdy ja sam będę siedział w alei serwisowej nie okaże się czymś miłym, ale dla mnie Formuła 1 to zupełnie nowy świat. Będę chciał jak najlepiej wykorzystać tę możliwość, by zebrać możliwie jak najwięcej informacji dzięki kontaktom z personelem technicznym Ferrari. Chcę oswoić się z nowym środowiskiem. Mam nadzieję, że wrócę na tor w 2018 roku - tłumaczył 23-letni kierowca z Martina Franca.