Wolff: F1 potrzebuje ciekawego programu wydarzeń towarzyszących
Austriak komentował słowa Careya o przekształceniu weekendów GP w imprezy typu Super Bowl.
06.02.1710:58
912wyświetlenia
Szef działu sportów motorowych Mercedesa - Toto Wolff, zabrał głos w sprawie planów Liberty dotyczących przekształcenia weekendów Grand Prix w imprezy o charakterze Super Bowl.
Kreśląc strategię sportu na kolejne lata, nowy dyrektor generalny Formuły 1 - Chase Carey, postawił za priorytet lepsze wykorzystanie mediów cyfrowych i sprawienie, by każdy wyścigowy weekend był tak złożoną imprezą jak finał rozgrywek amerykańskiej NFL.
Wielu osobom ze środowiska królowej sportów motorowych, w tym byłemu prezesowi FIA - Maxowi Mosleyowi, nie spodobał się ten kierunek zmian:
To slogan który można łatwo można puścić w eter, ale właściwie nie jestem nawet pewny tego, co on oznacza. Super Bowl... Czy Super Bowl rzeczywiście jest tak cudowne?- pytał Brytyjczyk w trakcie rozmowy z telewizją ITV przy okazji londyńskiej gali Zoom.
W rozmowie z austriackim magazynem Trend Wolff powiedział:
21 meczów Super Bowl nie byłoby już tak dobre jak jedno Super Bowl. Careyowi chodzi o to, że istnieje potrzeba uatrakcyjnienia wyścigów Formuły 1. Musi funkcjonować atrakcyjny program wydarzeń odbywających się przy okazji wyścigów.
Wolff zasugerował ponadto, iż samo widowisko generowane przez królową sportów motorowych już teraz stoi na bardzo dobrym poziomie.
Formuła 1 jest wciąż jednym z najlepiej funkcjonujących sportów na świecie. Musi dojść jednak do pewnych zmian - nie ma co do tego żadnych wątpliwości.
KOMENTARZE