Wolff: Mercedes obawia się zagrożenia ze strony rywali
"Zdajemy sobie sprawę z ryzyka i nie chcemy wpaść w pułapkę samozadowolenia".
19.02.1711:42
1267wyświetlenia
Szef działu sportów motorowych Mercedesa - Toto Wolff podkreśla, że ze względu na poważne zmiany w przepisach jego zespół obawia się zagrożenia ze strony każdego rywala.
Po zdominowaniu trzech ostatnich sezonów, Mercedes przystępuje do tegorocznej kampanii jako jeden z głównych faworytów do walki o mistrzowskie tytuły.
Pomimo znaczących modyfikacji regulaminu technicznego, wielu obserwatorów uważa, że Srebrne Strzały utrzymają pozycję lidera chociażby ze względu na przewagę w obszarze jednostki napędowej.
Byłem podenerwowany cztery lata temu, gdy zaczynaliśmy naszą podróż. Martwiłem się, czy w niedługim czasie będziemy zdolni do regularnej walki o zwycięstwa i tytuły mistrzowskie. Przez ostatnie sezony realizowaliśmy nasze cele, więc nerwy nieco opadły. Oczywiście jednak zdajemy sobie sprawę z ryzyka i nie chcemy wpaść w pułapkę samozadowolenia. Zmiany w przepisach nadeszły we właściwym momencie i jesteśmy bardzo zmotywowani, by skutecznie się z nimi uporać- komentował Wolff.
Nie mamy żadnej gwarancji sukcesu. Nie wiemy, co się stanie. Może dojść do niespodzianek, jak na przykład w 2009 roku, gdy zespół Rossa [Brawna] przygotował bolid z podwójnym dyfuzorem. Prawdopodobnie podczas drugiej tury testów w Barcelonie przekonamy się, czy ktoś ma w swoim samochodzie ciekawe innowacje, które przeoczyły pozostałe zespoły- tłumaczył.
Przy zmianach przepisów trzeba obawiać się każdego, bo w 2009 roku nikt nie spodziewał się, że Brawn GP będzie poważnym kandydatem do walki o mistrzostwo świata. Przyglądamy się każdemu z naszych konkurentów, bo nowe regulacje dają wszystkim nowe możliwości- podsumował Austriak.
KOMENTARZE