Renault: Testy spotęgowały problemy z silnikiem
Jednostka na 2017 rok ma otrzymać poprawki w Melbourne
09.03.1721:49
1633wyświetlenia
Renault ujawniło, iż tegoroczne testy
spotęgowałyproblem z silnikiem, którego byli świadomi przed przyjazdem do Barcelony.
Po problemach w pierwszym tygodniu, które trapiły Red Bulla i Toro Rosso, dzisiaj Jolyon Palmer musiał poświęcić poranne przejazdy, w celu prewencyjnej zmiany jednostki napędowej. Max Verstappen doświadczył dwóch awarii MGU-K, zanim Palmer również napotkał na awarię ERS, co spowodowało zatrzymanie na torze.
Mamy całkowicie nową jednostkę napędową na 2017 rok i awarie ERS ograniczyły nasze przejazdy w tym tygodniu- potwierdził dyrektor techniczny działu silników Renault, Remi Taffin.
Widzieliśmy podobne problemy na hamowni, jednakże testy spotęgowały kłopoty. Poprawki już są w drodze i oczekujemy, że wprowadzimy je w Melbourne, by osiągnąć zadowalający poziom niezawodności na początku sezonu, jednakże wpłynęło to na nasze przejazdy w Barcelonie.
Problemy ograniczyły liczbę pokonanych okrążeń fabrycznej ekipy Renault do 509 i jedynie Toro Rosso oraz McLaren pokonali ich mniej. Porównując łączny dystans pokonany przez silniki daje to Renault w sumie 1274 okrążenia, Mercedes ma ich 2314, a Ferrari 2171.
Palmer przyznał, że
nie było tak łatwo jak oczekiwaliw kwestii poradzenia sobie z problemem i przejechania większego dystansu. Anglik dodał:
Zawsze pracujemy nad rozwiązaniami, jednak większa poprawka jest opracowywana w Viry i będziemy mieli znacznie lepsze części w Melbourne.
Palmer miał dzisiaj przekazać RS17 w ręce Nico Hulkenberga, jednak zmieniono plany i pozwolono Brytyjczykowi poświęcić więcej czasu na torze. Hulkenberg miał również testować jutro samotnie, jednak będzie dzielił stery z Palmerem gdyż jak przyznał ostatni, miał
beznadziejny tydzień.
Zapytany, czy zespół będzie jeździł z ograniczonym silnikiem, by utrzymać niezawodność i popracować nad podwoziem, Palmer odpowiedział:
Nie ma to większego znaczenia, czy silnik pracuje na pełnych obrotach. Musimy przejechać więcej okrążeń, by popracować nad ustawieniami. Jesteśmy pewni za osiągi i mamy przygotowane poprawki, więc jest to ważne, że gdy już uda się podkręcić silnik, to da spodziewaną moc.
KOMENTARZE