Sainz: Dobre występy z sezonu 2016 nie pomogą w kontekście 2018 roku

Hiszpan przyznaje, że dla czołowych zespołów będą liczyć się tylko wyniki z tegorocznej kampanii.
20.03.1713:29
Nataniel Piórkowski
684wyświetlenia


Carlos Sainz podkreśla, że jego świetne występy z sezonu 2016 nie będą miały żadnego znaczenia przy wybieraniu przez czołowe zespoły kandydatów do wyścigowych foteli w 2018 roku.

Wśród kierowców, którzy wraz z końcem tegorocznych mistrzostw stają się wolnymi agentami znajdują się obecnie Sebastian Vettel i Kimi Raikkonen czy Valtteri Bottas. Wakat może także powstać w McLarenie, z którym po tegorocznych mistrzostwach może rozstać się dwukrotny czempion F1 - Fernando Alonso, czy Renault, gdzie niepewny posady może być Jolyon Palmer.

Zapytany o wygasające wraz z końcem bieżącego sezonu kontrakty kilku zawodników z czołowych zespołów, Sainz powiedział: Myślałem nad tym w listopadzie. Dokonałem analizy, przedstawiłem sobie sytuację, ale gdy zaczyna się sezon, to jedynym, co może pomóc ci w znalezieniu się w dobrej sytuacji pod koniec roku jest naciskanie do granic możliwości. Jesteś tak dobry, jak dobry był twój ostatni wyścig. Nikt nie będzie pamiętał tego, jak poszedł ci sezon 2016.

Jeśli pod koniec 2017 roku dostanę dobry kontrakt, to nie dojdzie do tego ze względu na moje występy z sezonu 2016. Przyrzekam, że nie myślałem o tym, jak będzie wyglądała końcówka mojej tegorocznej kampanii. Nie ukrywam, że ten sezon jest bardzo ważny, ale byłbym głupi myśląc o tym, jak się skończy zanim jeszcze nawet się nie zaczął, albo o tym jak mógłbym skierować na siebie zainteresowanie Red Bulla, Ferrari, Renault czy Mercedesa! Wiem jedno: nie dojdzie do tego, jeśli nie będę uzyskiwał w tym roku dobrych wyników - dodał syn rajdowego mistrza świata z 1992 roku.

Zdaniem Sainza Toro Rosso stoi w tym sezonie przed szansą walki o miejsce w czołowej piątce, chociażby dzięki korzystaniu z jednostek napędowych Renault w bieżącej specyfikacji. Każdego roku chcemy zakończyć mistrzostwa na piątym miejscu. Tym razem mamy na to dużą szansę, większą szansę, ponieważ za naszymi plecami nie znajduje się ubiegłoroczny silnik. Uważam też, że zespół przygotował dobre podwozie i dopracował aerodynamikę.