Audi weźmie udział w kolejnym spotkaniu grupy silnikowej F1?

Tematem posiedzenia ma być formuła jednostek napędowych serii Grand Prix od sezonu 2021.
29.03.1711:10
Nataniel Piórkowski
3029wyświetlenia


Przedstawiciele podległej Volkswagenowi marki Audi wezmą udział w nadchodzącym spotkaniu grupy odpowiadającej za przepisy dotyczące jednostek napędowych Formuły 1.

Doniesienia takie przekazuje niemiecki Spox.com. Według portalu posiedzenie odbędzie się w ten piątek w Paryżu, a w jego planie znajdzie się dyskusja na temat formuły silników F1 od sezonu 2021.

Prezes Międzynarodowej Federacji Samochodowej - Jean Todt, niejednokrotnie podkreślał, iż jest przeciwnikiem powrotu do popularnych jednostek V10 czy V8. Zdaję sobie sprawę z tego, że to delikatny temat. Formuła 1 to to sztandarowy produkt dla przemysłu motoryzacyjnego. Musi być on zgody z rozwojem technologicznym, jaki dokonuje się w przemyśle. Z drugiej strony potrzebne jest dobre zbilansowanie, by utrzymać sport zrównoważonym. Maszyny, które mamy dzisiaj są zbyt wyrafinowane.

W trakcie konferencji prasowej podczas Grand Prix Australii o swoje oczekiwania związane z nowymi jednostkami F1 zostali zapytani przedstawiciele zespołów. Zdaniem Christiana Hornera z Red Bulla władze sportu powinny położyć szczególny nacisk na poprawę dźwięku. Najlepiej brzmiącym bolidem w Melbourne jest 12-letnia konstrukcja Minardi, która w czasach gdy się ścigała się w F1 odznaczała się najgorszym dźwiękiem i była rozpaczliwie niekonkurencyjna.

W podobnym tonie wypowiadał się szef Mercedes Motorsport - Toto Wolff: Sądzę, że w przeszłości nie położono zbyt dużego nacisku na dźwięk. Jeśli uda nam się połączyć wspaniałą, ale przystępną technologię z dużą liczbą koni mechanicznych i dobrym dźwiękiem, powinniśmy osiągnąć sukces.

KOMENTARZE

11
SirKamil
31.03.2017 11:16
"Czy tak uproszczony silnik będzie już atrakcyjny dla Coswortha, czy wciąż nie ten level?" Nie ten. Potrzebna umowa z kimś dużym na usługę "rozwój i produkcja silnika F1", a takie coś, to mogliby robić i dzisiaj, gdyby był chętny.
marios76
30.03.2017 06:57
@--- Seat czy Skoda- co wybierasz?
Gszegosz
29.03.2017 08:14
[quote="sneer"]dźwięk najważniejszy w wyścigach.... co to jest, koncert?[/quote] Ile ludzi tyle interpretacji. Nie da się jednak zaprzeczyć że dźwięk przez lata budował markę tego sportu. Kochali go i kibice i kierowcy. "Potężnie" brzmiące auta wzbudzają większy respekt i podnoszą spektakularność całej serii. Dla pasjonatów V10 czy V12 do dziś brzmią jak jedna z symfonii bethoveena i są synonimm Formuły Jeden.
bartoszcze
29.03.2017 03:40
@SirKamil Czy tak uproszczony silnik będzie już atrakcyjny dla Coswortha, czy wciąż nie ten level? Bo KERS zapewne będzie mógł być produkowany niezależnie.
RY2N
29.03.2017 02:52
To dopiero będzie zużycie oleju silnikowego w bolidach - miska olejowa będzie musiała mieć chyba ze 100 litrów. Niewątpliwie VAG jest też mistrzem w podrasowywaniu software'u dla potrzeb kontroli i testów. Czyli będzie ciekawie,ale czy zawsze fair to bym się nie zakładał.
---
29.03.2017 01:35
Tak! Bardzo bym chciał wkład którejkolwiek z marek VAG w F1!
enstone
29.03.2017 11:12
@SirKamil "Eko-postęp" w motoryzacji to ściema, a ludzie łykają to jak młode pelikany ........
SirKamil
29.03.2017 10:55
Odbędzie się dużo spotkań, zjedzone zostanie dużo krabów i wypite zostanie dużo szampana. Wszyscy jednak wiedzą na czym stanie. Na likwidacji systemu odzyskiwania energii cieplnej... ...czyli pozostawieniu silnika spalinowego z drastycznie uproszczonym systemem turbodoładowania, ale za to z rozwijanym systemem KERS, wzbogaconym np. o napęd przedniej osi i możliwość jazdy wyłącznie na napędzie elektrycznym w czasie postojów. Ostatni element będzie szczególnie pożądany i eksponowany w celu stworzenia wrażenia kolejnego kroku eko-postępu i zamaskowania pewnego regresu w wyrafinowaniu technologicznym PU (tzn. likwidacja MGU-H).
pancio93
29.03.2017 09:58
A nie można by wprowadzić dla biedniejszych zespołów starszych tańszych silników v8 z jakimiś tam ewentualnymi ograniczeniami (coś jak Toro Rosso z v10 w 2006r.).
yama46
29.03.2017 09:50
Zdecydowanie dźwięk rasowego v12 poprawi humor Alonso, gdy będzie wychodził z kokpitu na 15 okrążeniu po wcześniejszym stracie ze 120 pozycji startowej.
sneer
29.03.2017 09:20
Ja p*****.. dźwięk najważniejszy w wyścigach.... co to jest, koncert?