Hasegawa: Honda nie jest "zagubiona" w reagowaniu na problemy

Japończyk podkreśla, że jego koncern nie otrzymał od McLarena żadnego ultimatum.
10.06.1711:04
Nataniel Piórkowski
1719wyświetlenia


Szef programu Hondy w Formule 1 - Yusuke Hasegawa, zaznaczył, że jego koncern nie jest "zagubiony" w dążeniu do poprawy osiągów i niezawodności silnika napędzającego bolidy McLarena.

Przed Grand Prix Kanady dyrektor wykonawczy stajni z Woking - Zak Brown, przyznał, iż ma poważne obawy co do powodzenia projektu Hondy w Formule 1. Amerykanin wyraził rozczarowanie opóźnieniem debiutu na torze długo oczekiwanych poprawek jednostki napędowej.

Zapytany o słowa Browna, który stwierdził, że Honda zdaje się być "zagubiona" w reagowaniu na problemy, Hasegawa odparł: Szkoda, że nie mogę ich przekonać, iż zmierzamy we właściwym kierunku, ale jestem przekonany, że nie jesteśmy zagubieni. Wciąż potrzebujemy więcej czasu, ale wykonujemy właściwą pracę. Robimy wiele rzeczy, aby przyspieszyć rozwój, jednak nie mogę zdradzać szczegółów.

Japończyk dał do zrozumienia, że jedynym sposobem na przekonanie McLarena do możliwości Hondy jest zapewnienie zespołowi lepszego silnika. Mogą sądzić, że Honda jest w stanie dostarczyć w przyszłości taki silnik, ale musimy ich o tym zapewnić, pokazując im na to dowód.

Zapytany o to, czy pomimo ostatniej krytyki McLaren i Honda są w stanie kontynuować współpracę w Formule 1, Hasegawa powiedział: Nie ma co do tego żadnych wątpliwości. Jesteśmy silni i zjednoczeni jako zespół. Wspólnie pracujemy nad poprawą sytuacji.

Inżynier dodał, że na tę chwilę Honda nie otrzymała od McLarena żadnego terminu, w którym musi zapewnić wyraźną poprawę osiągów, a pakiet poprawek jednostki napędowej wejdzie do użytku tak szybko, jak koncernowi uda się zakończyć nad nim prace na hamowni.

Hasegawa zdradził, że Honda korzysta z pomocy konsultantów. Nigdy nie mówiłem o tym, że nie chcemy pomocy z zewnątrz. Korzystamy z niej, ale nie mogę zdradzać z kim współpracujemy.

KOMENTARZE

6
MairJ23
10.06.2017 03:07
@adamo342 ja nie bede po Hondzie plakal również. Ale sam przyznasz za myśl o teamie mclaren+honda byla cudowna. Ale sen sie konczy a raczej koszmar
adamo342
10.06.2017 12:09
piwo-Żeby położyli kolejny zespół.Wcale się nie dziwię,że Zarząd Mclarena traci cierpliwość.Gdyby Manor istniał na pewno prezentował by lepszą konkurencyjność niż Mclaren.Nawet Sauber już zdobył punkty a Mclaren dalej zero.Kto by pomyślał pieć lat temu,że Mclaren będzie na dnie stawki z zerowym dorobkiem.Mclaren też czekał z Mercedesem na sukces jak z nim zaczynał współpracę ale w pierwszym roku współpracy mieli już podia a w trzecim roku współpracy zwycięstwa.Dla Mclarena współpraca z Hondą przynosi same straty sponsorzy uciekają a nowi nie przychodzą. MairJ23-Myśle,że w Mclarenie nie będą płakać po Hondzie.Wrócą do Mercedesa znowu będą konkurencyjni a jeśli Mercedes wycofa swój fabryczny zespół mogą być znowu na szczycie
marios76
10.06.2017 11:54
"Wciąż potrzebujemy więcej czasu". Dekada wystarczy?
piwo
10.06.2017 11:10
Mam nadzieję że redbul nawiąże z honda współpracę. To by był mistrzowski team
Gie
10.06.2017 10:21
Jeśli McL jest już dogadany z Mercedesem to może Honda specjalnie opóźnia poprawki i ulepszenia? Jak już McL i Mercedes oficjalnie potwierdzą współpracę w przyszłym sezonie to wtedy Honda odpali cały swój potencjał, tak na pokaz, i McL stanie na podium albo będzie w czołówce. :)
MairJ23
10.06.2017 09:47
Slychac juz orszak zalobny....niestety Honda ... Bye bye