Arrivabene: Ferrari nie faworyzuje Vettela
Włoch przekonuje, że celem Scuderii jest obecnie walka o tytuł konstruktorów.
10.06.1710:46
1063wyświetlenia
Szef Scuderii Ferrari - Maurizio Arrivabene przekonuje, że jego zespół nie faworyzuje Sebastiana Vettela w wewnętrznym pojedynku z Kimim Raikkonenem.
Po Grand Prix Monako wielu ekspertów oraz fanów sugerowało, że Ferrari specjalnie zastosowało skuteczniejszą strategię w przypadku Vettela, umożliwiając mu przesunięcie się przed Raikkonena i odniesienie zwycięstwa w wyścigu. Lewis Hamilton stwierdził nawet:
Jest dla mnie jasne, że w Ferrari wybrano kierowcę numer jeden. Teraz zrobią wszystko, aby zapewnić, że to Sebastian będzie zgarniał możliwie nie najlepsze rezultaty każdego wyścigowego weekendu.
Arrivabene zaznaczył, że jego zespół nie faworyzuje żadnego z kierowców, a priorytetem Ferrari jest zdobycie w tym roku mistrzostwa konstruktorów.
Po Grand Prix Monako czytałem i słuchałem wszystkich spekulacji na temat kierowcy numer jeden i kierowcy numer dwa. Zawsze powtarzam jednak, że chcemy spisać się jak najlepiej w mistrzostwach konstruktorów. Jeśli chcesz dobrze wypaść w klasyfikacji konstruktorów, to potrzebujesz dwóch kierowców. To jedyne trofeum, które po zdobyciu zostaje w twojej fabryce. Trofea kierowców trafiają do kierowców.
Włoch dodał, że zarówno Vettel jak i Raikkonen są świadomi obecnej polityki Scuderii.
Sytuacja była czytelna od samego początku. Nie będzie poleceń zespołowych aż do czasu, gdy szala punktów przechyli się wyraźnie w kierunku jednego lub drugiego kierowcy. Wyrażam się bardzo jasno. Kierowcy o tym wiedzą i to akceptują. Po tym co stało się w Monako... Słuchając tych wszystkich historii trochę się się śmiałem. Nie tak wygląda rzeczywistość.
Chcemy zdobyć mistrzostwo konstruktorów. Jeśli chodzi o walkę kierowców, to Sebastian i Kimi mają wolną rękę aż do momentu, gdy punkty wyraźnie przechylą szalę w kierunku jednego z nich.
KOMENTARZE