Abiteboul: Zwycięstwa będą możliwe najwcześniej w 2019 roku

Szef Renault przyznał, że nowi inżynierowie potrzebują czasu na zbudowanie konkurencyjnego bolidu
04.07.1712:27
Mateusz Szymkiewicz
1368wyświetlenia


Cyril Abiteboul uważa, że zespół Renault będzie zdolny do odnoszenia zwycięstw najwcześniej w 2019 roku.

Francuski producent przywrócił do Formuły 1 swoją ekipę w sezonie 2016 i do tej pory jego kierowcy wywalczyli tylko 25 punktów, natomiast najlepszą pozycją na mecie była szósta, na której dojechał Nico Hulkenberg w tegorocznym Grand Prix Hiszpanii. Jak przyznał szef zespołu, zwycięstwa będą możliwe najwcześniej w 2019 roku, ponieważ niedawno zatrudnieni inżynierowie potrzebują czasu na opracowanie konkurencyjnego pakietu.

W tym roku chcieliśmy ustabilizować naszą pozycję w środku stawki - powiedział Cyril Abiteboul w rozmowie z Auto Motor und Sport. Udało nam się to, nawet jeżeli chcielibyśmy być nieco wyżej w klasyfikacji. Zwycięstwa muszą być możliwe w 2019 roku. Wydaje się, że to długi okres, ale tak nie jest. Wiemy na jakim pułapie znajdują się czołowe ekipy. Formuła 1 zależy od ludzi. Jeżeli kogoś dzisiaj zatrudnię, to potrzebuję dwóch lat nim mogę wykorzystać talent tej osoby, więc tak naprawdę jej prawdziwy wpływ zobaczymy na bolidzie szykowanym z myślą o sezonie 2020.

KOMENTARZE

4
P@veL
04.07.2017 03:52
super: 2019 pojedyncze zwycięstwa, 2020 walka o mistrzostwo, 2021 zmiana przepisów i od nowa 3-4 lata czekania
RY2N
04.07.2017 01:38
Brawo szczerze i bez owijania w bawełnę. Honda powinna się uczyć tego podejścia tzn. tego,. że teraz pracuje się nad konstrukcją na rok 2020. A nie co roku w styczniu od zera i jesienią ponownie porzucamy projekt. Naprawdę w przypadku Hondy trzeba odpuścić sezon 2017 i wykorzystać go jako pozaregulaminowe megatesty. Da im to kolosalną przewagę tylko muszą przestać snić, że są mistrzami w projektowaniu i lada moment ich ad-hoc wprowadzane poprawki dorzucą 90KM. Ale chyba rozpisałem się nie na termat ...
gpjano
04.07.2017 01:00
To raczej informacja dla Fernando. Jeżeli nie uda mu się z Ferrari lub z Mercedesem to zapraszają do Renault ale niech nie liczy na szybkie zwycięstwa. Zresztą to chyba informacja dla każdego kierowcy, który negocjuje posadę Palmera. Bo Palmer z pewnością nie będzie siedział w tym fotelu.
Titheon
04.07.2017 11:49
Czyli w 2019 Robert wraca do Renault :P