Hamilton: Mercedes uporał się z problemami z ogumieniem

Brytyjczyk zaznacza jednak, że zespół wciąż może doświadczyć niemiłych niespodzianek.
21.08.1709:58
Nataniel Piórkowski
1368wyświetlenia
Embed from Getty Images

Lewis Hamilton zdradził, że po problemach z początku sezonu, Mercedes znajduje się obecnie w dobrej sytuacji pod względem zrozumienia zachowania ogumienia Pirelli.

W trakcie Grand Prix Australii Hamilton przyznał, że Mercedes ma problem ze zrozumieniem działania opon przygotowanych na ten sezon przez koncern z Mediolanu. Podczas gdy Valtteri Bottas zmagał się z pracą opon podczas GP Bahrajnu, Hamilton nie był w stanie optymalnie zarządzać osiągami ultramiękkiej mieszanki w trakcie wyścigów w Rosji i Monako. Od GP Azerbejdżanu Srebrne Strzały zgłaszają jednak coraz mniejsze zaniepokojenie funkcjonowaniem opon PZero.

Przeszliśmy długą drogę, uporaliśmy się z problemami, ale wiemy, że coś może pójść nie tak, jak powinno. W ostatnich wyścigach mieliśmy problemy z pęcherzykowaniem, związane z tym że bolid staje się coraz szybszy a my naciskamy coraz mocniej. Prowadzimy nieustanne badania, cały czas analizujemy tę kwestię. Podobnie postępuję ja sam, jako kierowca. Rozmawiam z inżynierami, korzystam z ich wiedzy i próbując dowiedzieć się, w jaki sposób mogę wycisnąć maksymalne osiągi z ogumienia.

Sądzę, że w kolejnych eliminacjach będziemy musieli nadal myśleć o tej kwestii, ale jednocześnie zyskamy lepszy obraz sytuacji. Obecnie nie mamy powodów do niepokoju, ale na naszej drodze wciąż mogą pojawić się niemiłe niespodzianki - tłumaczył kierowca ze Stevenage.

Brytyjczyk dodał, że Mercedes coraz częściej rozpoczyna wyścigowe weekendy z dobrymi ustawieniami bazowymi. Uważam, że wydobywam z bolidu wszystko co tylko mogę. Doskonała praca, jaką wykonuje nasza ekipa, pozwala mi jeszcze lepiej wykorzystywać potencjał naszej konstrukcji. To prawda, że zdarzały nam się weekendy, które zaczynaliśmy za plecami naszych rywali. Wtedy naprawdę walczyliśmy o to, aby poprawić zachowanie bolidu. Teraz bardzo często ruszamy do pracy z dobrym przygotowaniem, a to pozwala nam na zyskanie przewagi w dalszej części weekendu.

KOMENTARZE

1
JuJu_Hound
21.08.2017 09:04
Z Lewisem to jest tak ze jak jest wszystko OK z autem to jedzie bezproblemowo po zwyciestwo a jak juz cos szwankuje to wszstko sypie sie jak domino a motywacja Lewisa spada. Mam wrazenie ze po zdobyciu 3 tytulu czyli marzenia z dziecinstwa o dorownanie Ayrtonowi, Lewis nie jezdzi juz z taka motywacja jak kiedys. Dlatego obecnie gdybym mial wytypowac to tytul zdobedzie Seb - ten mysli o 7 tytulach :)