Alonso: Problemem Hondy było to, że każdego roku zaczynała od zera
Hiszpan zapewnia, że McLaren może być dumny ze swej postawy w trzech ostatnich sezonach.
07.10.1708:57
Nataniel Piórkowski 1957wyświetlenia
Embed from Getty Images
Fernando Alonso uważa, że ciągłe rozpoczynanie od zera prac nad jednostką napędową było największym powodem nieudanego partnerstwa McLarena i Hondy w Formule 1.
Wraz z sezonem 2015 McLaren odnowił współpracę z Hondą, mając nadzieję na szybkie włączenie się do walki o tytuły mistrzowskie. Po trzech latach rozczarowań władze zespołu zdecydowały się na rozwiązanie umowy z firmą z Tokio, zapewniając sobie dostawy jednostek napędowych Renault od sezonu 2018.
Alonso dodał, że McLaren wciąż może być dumny z zaangażowania w projekt współpracy z Hondą.
Fernando Alonso uważa, że ciągłe rozpoczynanie od zera prac nad jednostką napędową było największym powodem nieudanego partnerstwa McLarena i Hondy w Formule 1.
Wraz z sezonem 2015 McLaren odnowił współpracę z Hondą, mając nadzieję na szybkie włączenie się do walki o tytuły mistrzowskie. Po trzech latach rozczarowań władze zespołu zdecydowały się na rozwiązanie umowy z firmą z Tokio, zapewniając sobie dostawy jednostek napędowych Renault od sezonu 2018.
Wydaje mi się, że największymi problemami, z jakimi mierzyliśmy się przez ostatnie trzy lata, były zimowe testy, ponieważ z każdym kolejnym sezonem zaczynaliśmy wszystko od zera. Musieliśmy osiągnąć duże postępy, a później Australia była testem, Chiny były testem, Bahrajn był testem. Kończyliśmy z pakietem, z jednostką napędową, o której wiedzieliśmy mniej więcej, jak pracuje. Każdego kolejnego sezonu musieliśmy zmieniać filozofię silnika, musieliśmy zmieniać umiejscowienie turbiny - zmieniliśmy wiele rzeczy, co odbijało się na tempie naszego rozwoju.
Alonso dodał, że McLaren wciąż może być dumny z zaangażowania w projekt współpracy z Hondą.
We wszystkich zespołach są wzloty i upadki. Dobrą rzeczą jest to, że dzięki japońskiej mentalności nikt się nie poddał, nadal pracują. Nawet gdy odpadasz z kwalifikacji po Q1, inżynierowie spędzają 20 godzin przed komputerem, dążąc do poprawy. Nie poprawiliśmy znacząco naszej sytuacji, ale nie stało się tak dlatego, że brakowało nam czasu na pracę. Nie zrealizowaliśmy naszych celów, nie osiągnęliśmy wyników, na jakie wszyscy liczyli.
Szkoda i jest nam z tego powodu bardzo smutno, ale jesteśmy dumni z pracy wykonanej przez zespół pomimo wszystkich trudności, jakie odkryliśmy w trakcie zimowych testów. Staraliśmy się przezwyciężyć te problemy w tak krótkim czasie, jak to tylko było możliwe. Zawsze będę dumny z tego projektu, nawet jeśli wyniki będą mówiły co innego. Będę postrzegał to jako zły okres, frustrujący okres. Taki było i jest teraz.
