Perez został oczyszczony z zarzutów o blokowanie Strolla w Q1
Po kwalifikacjach Kanadyjczyk narzekał na zachowanie kierowcy Force India.
07.10.1712:24
1104wyświetlenia
Embed from Getty Images
Sergio Perez został oczyszczony z zarzutów o blokowanie Lance'a Strolla w trakcie pierwszego bloku kwalifikacji do wyścigu o Grand Prix Japonii.
Po zakończeniu czasówki Kanadyjczyk narzekał na zachowanie kierowcy Force India, podkreślając, że ten spowolnił go w trakcie pokonywania szykany przed wyjazdem na prostą startową.
Incydent został przeanalizowany przez panel sędziowski FIA, w skład którego wchodzi w ten weekend legenda 24-godzinnego wyścigu Le Mans - Tom Kristensen. Oficjele Federacji potwierdzili, że chociaż Stroll rzeczywiście stracił tempo pokonując sekwencję zakrętów 16/17, było to wynikiem tego, iż chwilę wcześniej Perez został wyprzedzony przez Pierre'a Gasly'ego z Toro Rosso.
W uzasadnieniu sędziów możemy przeczytać:
Sergio Perez został oczyszczony z zarzutów o blokowanie Lance'a Strolla w trakcie pierwszego bloku kwalifikacji do wyścigu o Grand Prix Japonii.
Po zakończeniu czasówki Kanadyjczyk narzekał na zachowanie kierowcy Force India, podkreślając, że ten spowolnił go w trakcie pokonywania szykany przed wyjazdem na prostą startową.
Incydent został przeanalizowany przez panel sędziowski FIA, w skład którego wchodzi w ten weekend legenda 24-godzinnego wyścigu Le Mans - Tom Kristensen. Oficjele Federacji potwierdzili, że chociaż Stroll rzeczywiście stracił tempo pokonując sekwencję zakrętów 16/17, było to wynikiem tego, iż chwilę wcześniej Perez został wyprzedzony przez Pierre'a Gasly'ego z Toro Rosso.
W uzasadnieniu sędziów możemy przeczytać:
Interakcja z Gasly'ym spowodowała, że Perez znalazł się w wierzchołku T17 w chwili, gdy Lance Stroll, który znajdował się na szybkim okrążeniu, także osiągnął T17. Z kolei gdy Gasly minął T17 został poproszony przez zespół o zjazd do alei serwisowej.
Artykuł 31.6 [regulaminu sportowego] zakazuje "niepotrzebnego" spowalniania. W trakcie przesłuchania kierowcy zgodzili się, że gdyby nie interakcja związana z innymi bolidami, Perez nie znalazłby się w takiej sytuacji. Ta zmieniła się diametralnie po tym, jak został wyprzedzony przez Gasly'ego. Z tego względu sędziowie stwierdzili, że chociaż nie ulega wątpliwości, iż Perez spowolnił Strolla, to nie zrobił tego w sposób niepotrzebny. Dlatego też w sprawie nie podjęto żadnych dalszych działań.