Massa: Kubica może mieć problemy na niektórych torach

@ergie Papa Stroll tak sie boi formy swojego mlokosa, przy Kubicy, ze zabronil Williamsowi uzywac "ich" bolidu :) A powinien odwrotnie, bo widac ze Lance to nie jest ani Max ani Ocon ... w ogole do kogo go porownac? @MairJ23 - wybaczam :) Traktuje Cie kolego powaznie, i szanuje ale za ta wypowiedz ponizej poziomu do ktorego mnie przyzwyczailes , to przyjmij tak po kolezensku "kopa w tylek" i jedziemy dalej :) Dokladnie rozumiem sens, ale brzmialo to troche jak wypowiedz Massy ;) Spoko! @bolekse Nie pozabijamy- dogadamy sie, bo zaden z nas nie jest trollem i kazdy ma troche racji... wspolne wnioski sa zawsze lepsze niz bezsensowna wymiana zdan- wszystkk wyjasnione. A Masse ocaniam juz za wiele wypowiedzi, a nie jedna konkretna. Slabo to wyglada. A co do Williamsa, to widac ze Massa honoru za grosz nie ma- wiec niech biora kogokolwiek, a jak sie nie sprawdzi to Filip przyjdzie na reszte sezonu i bedzie sie zegnal z kibicami po raz trzeci ;D

Williams MASę najchętniej by wymienił na (1) młodszego (perspektywicznego); (2) z doświadczeniem (w równowadze do STR) oraz (3) potrafiącego współpracować z inżynierami i (4) szybkiego. MAS spełnia punkt (2) DIR spełnia punkt (1) i tylko dlatego, że jest młodszy od MAS i KUB KUB spełnia punkt (2)(3)(4) - o ile potwierdzą się doniesienia z odbytych i przyszłych testów WEH spełnia punkt (1) nawet za bardzo w kontekście Martini (4) wiemy tylko tyle, że częściej wygrywa z partnerem zespołowym Jakby nie patrzeć KUB ma najwięcej zalet. Jest tylko niepewność co do fizyczności, tj ograniczenia, które nie pozwolą wyciągnąć mu pełnego potencjału z bolidu. MAS ma rację - to nie ból fizyczny może sprawiać KUB cierpienie, ale świadomość, że mógłby szybciej, ale nie przeskoczy ograniczeń. MAS podziwia KUB za to jak jest szybki kierując jedną ręką. MAS nie mówi nic więcej o DIR niz to co wiemy o nim. Nic dziwnego, że przy takiej analizie widzi siebie jako najlepsze rozwiązanie dla Williamsa. Czytajmy ze zrozumieniem. W jego wypowiedzi nie widzę nic nieprzychylnego dla KUB. Jak pokkreślił sam MAS to jest tylko i wyłącznie jego opinia.

@ergie zgadzam się ale się nie zgadzam :) niepewność w kontekście tego jak będzie jeździł i się dogadywał z mechanikami po takiej przerwie. bo, że fizycznie da radę to nie ma co wątpić. nie pchałby się tutaj inaczej. ryzyko natomiast w tym sensie, że z zewnątrz może to wygląda trochę wariacko i nieprawdopodobnie, że Kub może być szybki ale za to Williams może bardzo dużo na tym zyskać. zgodnie z zasadą, kto nie ryzykuje, nie jedzie ;)

@teambuktu Ryzyko to byłoby zatrudnienie Maldonado... w przypadku Kubicy możemy mówić co najwyżej o niepewności :) W przypadku Kubicy zespół oprócz samego scigania bierze w pakiecie wkład nad rozwojem bolidu i uczenie młodego... w tych dwóch ostatnich elementach Kubica przerasta każdego z kontrkandydatów... problem jedynie czy kadra inżynierska i ów młody potrafią nadawać na tych samych falach co Kubica i w pełni wykorzystać te jego zdolności... Na miejscu papy Strola dołożyłbym się finansowo do kontraktu dla Kubicy... przy nim młody, może wiele się nauczyć... a Kubica pojeździ jeszcze ze 4 lata i odejdzie...

Najbardziej groteskowe w całej tej sytuacji jest to, że krytyka inwalidztwa Roberta płynie od dość słabego kierowcy, który do tego wszystkiego po wypdku jaki zaliczył parę lat temu na Węgrzech ma dziurę w głowie, uszkodzoną część płata czołowego mózgu i zaburzenia błędnika, które uniemożliwiły mu start w wyścigu w tym roku. A bolid Williamsa ma charakterystykę tak absolutnie nie pasującą do toru w Monte Carlo, że nawet jak Kubica postanowi odpuścić sobie całkowicie to GP, to i tak nie zmieni to punktacji zespołu na koniec sezonu.

Wy się tu zaraz pozabijacie a może sie okazać ze Felipe powiedział tylko coś w ten deseń a jakiś pismak tak to sobie przekręcił, żeby brzmiało kontrowersyjnie bo przecież sezon górkowy i coś trzeba pisać...

@MairJ23 zasadniczo masz rację, Kub to ryzyko i to trudno negowac. Ale wypowiedź Massy jest poniżej jakiegokolwiek poziomu i to nie jest jego kompetencja żeby oceniać potencjalnych kierowców Williamsa. Pamiętasz żeby jakiś kierowca wypowiadał się w ten sposób o innych? Nawet nie wiem czy w stosunku do Dir nie jest jeszcze bardziej chamska.

@marios76 to prawda. Ale zauwaz co Kubica w innych seriach robil zaraz po wypadku w sumie. Kurka, zdobyl mistrza świata.....ale my mówimy tu o o wiele większej kasie i o F1. Masz racje z Zanardim. Wspanialy duch....ale ty to teraz wiesz plus to jest WTCC więc nieco inne wymagania. A z Robertem to duzy znak zapytania. Ciekawe czy Williams ma na tyle duże jaja zeby zaryzykować ? Chciałbym aby Robert się znow ścigał ale rozumiem obawy. @rno2 bo Robert to niesamowity kąsek. Ja chyba bym go wziął na sezon aby sprawdzić jego możliwości na placu boju. Ale rozumiem obawy Williamsa ktore przedstawia Felipe @marios76 jeszcze jedno. Ja tylko mowie jak ja rozumiem postawe Felipe i Williamsa. Ja nie mowie ze Robert jest kaleka ale w porownaniu z innymi kierowcami dzisiejszej stawki F1 ktorych ciala sa w perfekcyjnej formie... robert przy nich to kaleka ale to kalectwo wcale nie musi miec wplywu na jego osiagi. I tu sie cala gra toczy....jak bedzie ? Musisz zrozumieć. Ja jestem wielkim fanem dotychczasowych i przyszlych osiagniec samotnego polskiego wilka wyscigow - Roberta Kubicy. Mało tego , jestem jego fanem jako czlowieka. Bo to fantastyczny czlowiek. Zycze mu zeby nas cieszyl znow swoja jazda. Za kubioce przepraszam. Pisze szybciorem na komorce.

Lubiłem Massę ale od wypadku stracił swoje cojones... A w tym roku? Najpierw płakał teraz straszy ciekawe co będzie dalej robił?!

@MairJ23 Ale poleciales. Pogadaj z Zanardim jak się wygrywa bez obu nóg powyżej kolan wyścigi w WTCC a potem możesz pisać głupoty o kalectwie. Jeżeli zespół rozważa kandydaturę Kubicy, to samo z siebie znaczy, że takiego kierowcy potrzebuje. Ale jak wiesz lepiej to pisz dalej, niestety na dużo niższym poziomie niż do tej pory. Kubica będzie jeździł w F1 lub nie. Przeszkodą może być zdrowie, mogą być pieniądze, może być polityka zespołu. Najlepsze jest to, że żadnego czynnika nie będziesz pewien, a już masz na wszystko gotowe odpowiedzi :( Jeszcze mam zapytanie: co to jest "kubioca"? W Stanach się inaczej pisze? :/

Patrząc na wyniki Massy to on ma problemy na wszystkich torach :]

Przyznam, że Massa powiedział to, co już wcześniej przyszło mi do głowy - Williams ma trzech kandydatów, z których każdemu czegoś brakuje. Co do tego, jak poradzi sobie Robert na torach, na których nie testował, w Williamsie nie mają 100% pewności i nic dziwnego, startów w wyścigach nic nie zastąpi. Di Resta nawet w DTM nie miał zbyt dobrych wyników w tym roku. Sam Massa jest myślę najgorszym wyborem, kończy już czwarty rok z tą samą ekipą, a nowy kierowca to bodziec do wytężonej pracy. Zachowanie "emeryta" to stagnacja, ale niestety to racja, że Kubica i di Resta, którzy od lat nie ścigali się na najwyższym poziomie to słaba konkurencja.

@mariok77 Zapomniałem napisać, że we wspomnianym wywiadzie Kubica wspominał właśnie o swoich obawach odnośnie Monte Carlo.

Nie będzie chyba zbytnią złośliwością z mojej strony jeżeli napiszę że to Kubica poradzi sobie lepiej od Massy w Monte Carlo. Nie jestem w stanie policzyć ile razy Felipe zakończył zmagania w Sainte Devote.

Kubica testowal na Hungaroringu czyli podobno na jednym z najbardziej wymagających torów dla prawej ręki (duża liczba lewych zakrętów) i podobno dobrze tam sobie radził więc nie wiem co Massa miał na myśli zgłaszając swoje zastrzeżenia? Czyżby czynił aluzje do jedynego toru o obawach co do którego wspominał w którymś ZE STARSZYCH wywiadów sam Robert Kubica? Zaznaczam tego wywiadu udzielił dosyć dawno, na długo zanim zgłosił aspiracje do powrotu do F1 i na długo przed testami w Renault i Williamsie. Po tych testach Robert ani razu nie podniósł kwestii niedowładu prawej ręki. Jest profesjonalistą, gdyby ręka nie pozwalała mu na 100 % jazdy to by się w to nie pakował i nie narażał życia swojego i kolegów. Wywiad Massy jest chwytem poniżej pasa, robieniem złej aury wokół Roberta. Ci co będą podejmowali decyzje nie będą słuchali porad Massy, zrobią to na podstawie przeprowadzonych testów w których mogą prześledzić dosłownie każdą czynność kierowcy w kokpicie.

@MairJ23 Widocznie nie jest takim kaleką, skoro już drugi zespół organizuje mu testy i rozważa zatrudnienie. Nawet jeśli Kubica musi jeszcze udowadniać Williamsowi swoją sprawność, to Massie nic do tego. Wypowiada się o sprawności Kubicy, chociaż nie ma o tym pojęcia. A ten przytyk do di Resty to już zwyczajne świństwo.

@rno2 no ale tak na serio sam kubioca nei wie jak sobie na wszystkich torach poradzi..... i ja tez nie rozumiem jak zespol dzisiaj moze si ezastanawiac nawet nad zatrudnieniem kaleki ktory ma juz za duzo lat aby wskrzeszac swoja kariere i Williams poprostu takiego kierowcy nie potrzebuje.... nie mowiac juz nic o DiRescie.... bo to tez nie jest krok do przodu.... Przepraszam za nazwanie Kubka inwalida ale... taka jest prawda. Nie zrozumcie mnie zle.... ja bardzo bym chcial Roberta w stawce znow ale ja nei patrze z mojego punktu widzenia ale z punktu widzenia samego zespolu. @idylla ok - jasne i znow przerabiamy to samo - Massa lazi po miescie i wchodzi do stacji TV i mowi co mu slina na jezyk przyniesie... czy moze jest zaskoczony pytaniem przez media i poprostu na nei odpowiada. Ja na jego miejscu tez bym tak mowil - bo to co mowi nie mija sie z prawda nic a nic. @ice zadaje sobei sprawe jak to wyglada ale nadal przy takim uszkodzeniu reki jakie ewidentnie przeszkadza Kubicy nawet pic wode z czegokolwiek co trzyma w tej rece.... to jak masz wydac miliony to zadajesz wszystkie mozliwe pytania i sprawdzasz kazda ewentualnosc... Zdaje sobie sprawe jakim kierowca jest Kubica i tu o jego predkosc moze nawet nei chodzic ale o jego doswiadczenie i jego wklad w ustawienia i rozwoj bolidu... Ale jako wlasicciel Williamsa chcialbym wszystkie mozliwosci sprawdzic... Nie powiecie mi ze na calym swiecie nie ma kierowcy ktory bedzie jezdzil podobnei szybko jak Kubica ? No wlasnei - tylko nei bedzie mial takiego doswiadczenia.... czy nawet juz wiadomo jak Kubek rozmawia z prasa - to tez ogromny jego atut - wiec tu jest wiele wiecej aspektow do rozwazenia niz tylko sam kierowca.... Nie sadze (tak zreszta jak Massa) ze Robert Kubica jest tu najlepszym rozwiazaniem DLA WILLIAMSA.... Ale jako fan Roberta i przedewszystkim jego krajan... chcialbym aby Williams juz podjal decyzje i zeby byl to RK ktorego zobaczymy obok Strolla w przyszlym roku.

ale mu odpierdziela pod czachą, jak ma tak zrytą psychikę to będzie niebezpieczny na torze

Nawet jeśli Robert będzie miał problemy na połowie torów, to wciąż na drugiej połowie będzie w stanie zdobyć więcej punktów, niż Massa na wszystkich... :)

@MairJ23 zabrania na wszystkie tory? a niby po co? chyba nie masz pojęcia jak działają przełozenia układu kierowniczego itd, wszystko można sprawdzić na jednym zakręcie, nie mówiąc już o tym, że większość można też sprawdzić w symulatorze, pomijam już wspomaganie kierownicy itd. Albo sprawa Kubicy ewidentnie lezy ci na wątrobie, albo wszedłeś do tematu zbaczyłeś ze wszyscy jednogłośnie krytykują Masse (słusznie) i chciałeś pokazać jak to jesteś lepszy/obiektywny, bo pójdziesz pod prąd. Jak ktoś jest pewny siebie albo/i ma klasę to nie urządza takich płaczów jak Massa, któremu ewidentnie pali się pod siedzeniem i nie potrafi odejść z godnością

Za to wielki Felipe Massa jest specjalistą od rozwoju bolidu, śmiga po mokrej nawierzchni będąc kimś w rodzaju współczesnego Caraccioli i na każdym torze nie ma sobie równych. Wypowiedzi tego pana drażniły mnie osobiście mniej lub bardziej od kilku dobrych lat, ale w ostatnich miesiącach przechodzi samego siebie. @Gszegosz - w punkt :) nic dodać nic ująć.

@MairJ23 [quote]Żal to mi was....masakrujecie.[/quote]A mi Ciebie, bo ewidentnie wyłączyłeś mózg. Mówmy o faktach. Kubica odbył testy w Williamsie, po nich Paddy Lowe stwierdził że Kubica jest w tej grze a jedynym negatywnym głosem z Williamsa jest nie kto inny jak jego rywal Massa. Massa który zajął się tanim politykierstwem, które każdy pewnie choćby średnio wykształcony człowiek powinien wyczuć i nazwać po imieniu z kilometra. Taktyka sugestii i porównywania do ideału którego samemu się nie osiąga jest intelektualnym syfem dla hołoty. 1468 i 840. To punkty od 2010 roku. Drugą liczbę zdobył Felipe, pierwszą jego rywale. 36%. Przez ten czas w większości jeździł co najmniej solidnym bolidem. Za ryzykowne uważasz sprawdzenie Kubicy względem Massy?

Może mieć problemy na niektórych torach, kto wie. Ty Felipe masz problem na każdym torze.

[quote]Zdaniem Brazylijczyka dobrym kandydatem na kierowcę Williamsa nie jest również Paul di Resta.[/quote] Szczere po tytule spodziewałem się że tylko o Robercie będzie, ale widzę że Felipe każdego kandydata do Williamsa będzie nam krytykował. Oj Felipe, Felipe...

Albo mu sie w glowie pokrecilo albo jest cos o czym nie wiemy np. jakis kredyt do splacenia etc. Sam pamietam Felipe wypowiadajacego sie w zupelnie inny sposob o Kubicy. Czyzby zapomnial jak sam wracal do F1 po powaznym wypadku? Watpie. Sprawa musi miec drugie dno.

No Filip, jak cie lubilem, bronilem tak teraz wypadalo by uzyc inwektyw w twoim kierunku, zeby wszystko wyrownac. Napisac zalosne to za malo. Problemy na niektorych torach... to masz ty! Od tego trzeba zaczac. Z drugim masz racje- nie masz pojecia, jak facet jedna reka moze robic to, co ci nie wychodzi dwoma. Ale to twoj poziom, wiec nie ma co sie martwic. Byles jednym z wiekszych pechowcow swiata F1 ktory znam, i tym bardziej powinienes wiedziec,ze po wypadku mozna wrocic do sprawnosci... Juz nawet nie chodzi o Kubice, Polaka, cudowny powrot itp. Takie szykanowanie bez wiekszej wiedzy jest po prostu pozbawione jakiejkolwiek klasy sportowca i czlowieka. Ktokolwiek cie zastapi, bedzie to dobra decyzja Williamsa- bo pod kazdym wzgledem rozmieniles sie na drobne :/

Kierowca z Sao Paulo zaznaczył, iż jest przygotowany na to, że sezon 2017 będzie jego ostatnim spędzonym na startach w Formule 1. „Tak, oczywiście, ale dobrze się z tym czuję. Zero frustracji. to jest naprawdę dobre

Duet Massa Kubica byłby dla mnie bardzo atrakcyjnym zestawieniem. Robert miałby w osobie Brazylijczyka ciekawe wyzwanie. To nie to co ściganie się ze Strollem który na pewno mniej znaczy w swiatku F1 niz Felipe. Kiedyś istniała szansa by Partnerem Roberta w Lotusie lub w Renault był Kimi i ja wówczas mocno kibicowałem takiej parze. Niestety wybrano Pietrowa którego pokonanie nie było jakiś wielkim wyczynem. Co innego Raikkonen. Uwazałem, że to był najlepszy partner/rywal jakiego mógł sobie Kubica wymarzyć na tamtym etapie kariery. Pokonanie ex mistrza świata musiałoby byc zauważone. A ja byłem pewien, że Robert bez trudu poradziłby sobie z Finem. Podobnie jest z Massą. Zwłaszcza po dzisiejszej wypowiedzi. Rywalizacja między tymi kierowcami nabrałaby dodatkowych smaczków. Dla mnie taka para byłaby nieporównanie atrakcyjniejsza niz para ze Strollem czy innym z branych pod uwagę kandydatów.

@MairJ23 Massa nie ma wiedzy na temat sprawności Kubicy, a mimo to wypowiada się na ten temat dosyć szeroko w mediach. Williams, a wcześniej Renault organizowali mu testy i mają na temat jego sprawności większą wiedzę. Gdyby coś było nie tak, to już by zrezygnowali z jego kandydatury. Słowa o di Reście są zupełnie chamskie. Massa ma jeden problem - nie potrafi przyjąć do wiadomości, że gdyby faktycznie wykonywał tak dobrą robotę, jak uważa, to zespół nie szukałby zastępcy na jego miejsce. Swoją wartość powinien pokazać na torze, a nie dyskredytować publicznie rywali w mediach...

@mairJ23 Nie do końca bo nie w gestii MAS jest ocenianie przydatności tego czy innego kierowcy dla zespołu, a po drugie to mniej więcej tak jakby KUB czy inny kierowca kwestionował szybkość MAS lub jego osiągi po ypadku z 2009 na Węgrzech argumentując, że po dostaniu sprężyną to MAS może mieć problemy...

@MairJ23 Olewając fragment jego wypowiedzi o Kubicy Massa nie pokazuje się w cale lepszym świetle. Widać, że się boi o swój stołek i to bardzo skoro co chwila udziela wywiadów w podobnym tonie chyba licząc (wbrew temu co mówi), że to jakoś wpłynie na jego pozycje w poszukiwaniu przez Williamsa kierowcy na sezon 2018. ps. A może właśnie nie chodzi o Williamsa tylko żeby zwrócić na siebie uwagę jakiegoś innego zespołu?

Żal to mi was....masakrujecie. Przeczytajcie jego wypowiedzi jeszcze raz i nie podchodzcie do tego jakby mowil o Robercie ale jakims tam kierowcy który przeszedł takie akcje z wypadkiem jak Kubica. Czy Massa nie ma racji ? I nawet nic zlego o Robercie nie powiedział. Zatrudnienie takiego kierowcy bez zabrania go na wszystkie tory i przetestowania jest bardzo ryzykowne. Czy zdajecie sobie sprawe jakie pieniadze sa tu zaangażowane. Zatrudnienie kierowcy nie opiera sie na tym jak go lubisz i jak sobie radził w przeszłości. Liczy się co może zrobić teraz. A Kubica moze okazać sie super nabytkiem a moze być tez wejściem na mine. Jak ciężko jest to zrozumieć ?

Podłe, zawistne i ohydne są te wypowiedzi Massy, ale to się obróci przeciwko niemu. Jestem pewien, że Williams po takich wywiadach utwierdzi się w przekonaniu, że temu panu już trzeba podziękować.

Koncz Waść! Wstydu oszczędź!

to jest tak niepoważne, że aż nie wiem jak się do tego zabrać... na Brazylię, powinniśmy przyszykować specjalne transparenty: "płacz na podium to jeszcze nie tytuł" "odszeszłem ale wróciłem - by odejść" "powiem wszystko co tylko trzeba, tak jak Pan Horner" i pomyśleć że życzył Kubkowi udanego powrotu...

Żenada.... Faktycznie niektóre "asy" F1 się zaczynają bać, że będzie ich objeżdżał "jednoręki bandyta" :)

Felipe chyba zapomniał o tym jak ciepło się wypowiadał o Kubicy i że wierzy w niego. Swoją drogą gdyby Massa posiadał klasę to nic by nawet nie wspomniał o ograniczeniach fizycznych.

[quote]Po pierwsze nie mam pojęcia, jak radzi sobie z jazdą. Szczerze mówiąc nie jestem w stanie zrobić tego, co robi Robert – prowadzić bolid przy użyciu tylko jednej ręki. Jest dla mnie czymś niemożliwym, abym uważał, że w pewnych wyścigach nie będzie miał problemów, szczególnie iż te bolidy są bardziej wymagające fizycznie. Naprawdę szanuję to, co robi – to coś niesamowitego – ale niemożliwe jest by wierzyć, że nie będzie miał pewnych problemów[/quote] Jak na 36 latka Felipe jest niedojrzały. Papka dla tłumu jak na jakimś wiecu. edit @JuJu_Hound Widzę mieliśmy identyczne skojarzenia ;)

Massa powinien zostać politykiem - ton jego wypowiedzi jest adekwatny do tego zawodu, bądx sposobu życia.

Kwik świni odciąganej od koryta.

„Tak, oczywiście, ale dobrze się z tym czuję. Zero frustracji..." kończ Waść wstydu oszczędź... a to nieustanne biadolenia od jakiegoś czasu, to co? nagły napad euforii i optymizmu?... ja rozumiem że chłop chce się ścigać, ale mógłby zachować więcej klasy... no chyba, że jej nigdy nie miał więc i zachowywać nie ma co...

tymi wypowiedziami stracił u mnie resztki sympatii, jaką go darzyłem przez te wszystkie lata. jeszcze biadolenie o niedobrej ekipie, mogłem zrozumieć- walczył o swój byt w F1. ale by się tak perfidnie i personalnie przypiedralać do fizyczności Roberta, to już największe skur...ństwo. a przecież tak ładnie niegdyś mówił o tym, jak to życzy Robertowi powrotu, i wierzy, że Kubica da sobie radę bo jest świetnym kierowcą. jak to sytuacja potrafi zmienić punkt widzenia, no no... :)

strasznie się ten Massa zamartwia możliwościami i problemami innych kierowców. żeby tylko wrzodów nie dostał biedaczek.