Hamilton spodziewa się łatwych rozmów z Mercedesem w sprawie nowej umowy
Brytyjczyk zdradził, że negocjacje odnośnie jego pozostania ruszyły już kilka tygodni temu
31.10.1710:01
Mateusz Szymkiewicz 2013wyświetlenia
Embed from Getty Images
Lewis Hamilton spodziewa się, że negocjacje z Mercedesem odnośnie nowej umowy będą przebiegały
Aktualny kontrakt Brytyjczyka ze stajnią z Brackley jest ważny do końca 2018 roku. Mimo to szefowie Mercedesa zapytani o rozmowy z kierowcą odnośnie jego pozostania na dłuższy okres, podkreślali, że Hamilton powinien przede wszystkim skoncentrować się na zdobyciu tytułu mistrza świata w sezonie 2017.
Teraz, gdy 32-latek ma już tytuł w kieszeni po wyścigu w Meksyku, ponownie pojawił się temat jego nowej umowy.
Poza tym jak dodał kierowca Mercedesa, nie spodziewa się, by również w kolejnych latach batalia o mistrzowską koronę należała do najłatwiejszych.
Lewis Hamilton spodziewa się, że negocjacje z Mercedesem odnośnie nowej umowy będą przebiegały
łatwo.
Aktualny kontrakt Brytyjczyka ze stajnią z Brackley jest ważny do końca 2018 roku. Mimo to szefowie Mercedesa zapytani o rozmowy z kierowcą odnośnie jego pozostania na dłuższy okres, podkreślali, że Hamilton powinien przede wszystkim skoncentrować się na zdobyciu tytułu mistrza świata w sezonie 2017.
Teraz, gdy 32-latek ma już tytuł w kieszeni po wyścigu w Meksyku, ponownie pojawił się temat jego nowej umowy.
Już kilka tygodni temu usiedliśmy w fabryce i rozmawialiśmy o tym [o nowej umowie] po raz pierwszy. To powinna być bardzo łatwa konwersacja- powiedział Lewis Hamilton, który jak podaje Auto Bild, wraz z nowym kontraktem może spodziewać się podwyżki swojego wynagrodzenia, obecnie na poziomie 35 milionów euro rocznie.
Poza tym jak dodał kierowca Mercedesa, nie spodziewa się, by również w kolejnych latach batalia o mistrzowską koronę należała do najłatwiejszych.
Formuła 1 nigdy nie śpi oraz nie stoi w miejscu. Red Bull ma potencjalnego mistrza świata, czyli Maksa Verstappena, który z wiekiem będzie stawał się coraz mocniejszy- dodał Brytyjczyk.
KOMENTARZE