Vasseur: Ostatnie zmiany nie mają znaczącego wpływu na F1
Francuz nie widzi problemu w rezygnacji z grid girls i wprowadzeniu nowej pory startu wyścigów.
07.02.1811:56
1018wyświetlenia
Embed from Getty Images
Szef Saubera - Frederic Vasseur nie sądzi, że zmiany wprowadzone w ostatnim czasie przez Liberty Media wpłyną w znaczący sposób na doświadczenia kibiców.
W ciągu ostatnich miesięcy gwiazdy F1 oraz obserwatorzy przekonywali, że wprowadzenie do powszechnego użytku systemu Halo stoi w sprzeczności z DNA sportu. Ostatnio z kolei Liberty Media zostało skrytykowane przez kibiców ze względu na decyzję o rezygnacji z grid girls.
Vasseur skomentował także przygotowania swojego zespołu do nadchodzących mistrzostw świata.
Francuz dodał, że od objęcia przez niego funkcji szefa Saubera, w teamie zatrudniono pięćdziesięciu nowych pracowników. Optymizm budzi też nawiązana zimą współpraca komercyjna ze związaną z Ferrari Alfą Romeo.
Szef Saubera - Frederic Vasseur nie sądzi, że zmiany wprowadzone w ostatnim czasie przez Liberty Media wpłyną w znaczący sposób na doświadczenia kibiców.
W ciągu ostatnich miesięcy gwiazdy F1 oraz obserwatorzy przekonywali, że wprowadzenie do powszechnego użytku systemu Halo stoi w sprzeczności z DNA sportu. Ostatnio z kolei Liberty Media zostało skrytykowane przez kibiców ze względu na decyzję o rezygnacji z grid girls.
To dwie różne kwestie- podkreślił Vasseur w rozmowie z Blickiem.
Grid girls zostały zastąpione przez grid kids i bardzo mi się to podoba. W przypadku halo chodzi o bezpieczeństwo. Jeśli dojdzie do poważnego incydentu, będziemy wdzięczni za wprowadzenie tego systemu.
Jak dotąd nie doszło do żadnych olbrzymich zmian. Te ostanie związane są tylko z marketingiem. Nawet nowe godziny startu wyścigów nie wywrócą Formuły 1 do góry nogami- dodał.
Vasseur skomentował także przygotowania swojego zespołu do nadchodzących mistrzostw świata.
Będziemy szybsi, ale w sezonie 2017 byliśmy daleko z tyłu. Chcemy prowadzić walkę w środku stawki, chociaż nie możemy zapominać, że realizujemy długoterminowy projekt.
Francuz dodał, że od objęcia przez niego funkcji szefa Saubera, w teamie zatrudniono pięćdziesięciu nowych pracowników. Optymizm budzi też nawiązana zimą współpraca komercyjna ze związaną z Ferrari Alfą Romeo.
Identyfikują się z nami i chcą utrzymania marki Sauber. Prawdopodobnie po raz pierwszy od czasów BMW Sauber ma przed sobą tak dobrą szansę.
KOMENTARZE